A A+ A++

Mieszkańcy mający domy znajdujące się przy ul. Lwowskiej w Nowym Sączu oraz pobliskiej Piątkowej przeżyli za sprawą potoku Łubinka oraz cieku wodnego płynącego przez Piątkową kolejna powódź. – Wystarczyło dosłownie kilkanaście minut – mówią załamani mieszkańcy, którym potoki, które zamieniły się dosłownie w rwące rzeki wdzierały się na posesje, do piwnic, do garaży, zalewały sady, uprawy. – To był niesamowity żywioł.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Krwawa niedziela” na Wołyniu. Władze Łodzi uczciły pamięć zamordowanych Polaków
Następny artykułOpinion: Covid has South Africa by the throat. How I dodged its scary grip