A A+ A++

Ostatecznie winni. Ciągnąca się od kilku lat sprawa sądowa dotycząca afery magazynowo-żywnościowej w prudnickim Domu Pomocy Społecznej miała swój finał w Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu. Oto, o czym można przeczytać w nowym wydaniu „Tygodnika Prudnickiego” (9 listopada):

  • Wymusił pierwszeństwo, był nietrzeźwy. Kierowca fiata pod wpływem alkoholu  mało nie doprowadził do tragedii w Prudniku, zderzając się z audi, którym jechało pięć młodych osób.
  • Z tej zbiórki Prudnik może być dumny. W dniu Wszystkich Świętych na prudnickim cmentarzu komunalnym po raz kolejny odbyła się kwesta „Ocalić od zapomnienia”, której celem jest zbiórka środków na odnowę pomników nagrobnych zasłużonych prudniczan. Jej efektów mogą pozazdrościć znacznie większe miasta.
  • Nietrzeźwy „zaparkował” na rondzie Szozdy. Pewien kierowca zamiast okrążyć wysepkę ronda, wjechał na nią i tam zakończył swoją podróży. Był pijany.
  • Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Po raz pierwszy od wielu miesięcy na Opolszczyźnie spadła liczba cudzoziemców zgłoszonych w ZUS. W skali kraju utrzymuje się rosnący trend zgłoszeń do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych osób z innym paszportem niż polski.
  • Czesi uczą się polskiego. Miasto Zlate Hory ogłosiło nabór chętnych na kurs nauki języka polskiego. Po polskiej stronie granicy brak jest takich inicjatyw, a po szumnych zapowiedziach systemowej nauki języka czeskiego nic nie zostało.
  • Góry Opawskie. Upamiętnią małżeństwo Kamyszów. Członkowie prudnickiego oddziału PTTK upamiętnią na Długocie, najwyższym wzniesieniu powiatu prudnickiego, małżeństwo Kamyszów, zasłużonych dla opolskiego ruchu turystycznego i krajoznawczego działaczy.
  • Góry Opawskie. Nowe tabliczki zastąpiły stare. W prudnickiej części Gór Opawskich pojawiły się nowe tablice turystyczne. Zastąpiły one dotychczasowe.
  • Przyroda. Wiąz nie tylko w Prudniku. O wiązie, piękny gatunku drzewa, pisze biolog Karol Koziarowski.
  • Koncert Mietka Szcześniaka. W niedzielę 19 października Prudnicki Ośrodek Kultury zaprosił na koncert „Nierówni” w wykonaniu Mietka Szcześniaka. Wydarzenie zorganizowane zostało w ramach cyklu „Polska jutra w kulturze” w Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
  • Poezja. Najważniejszy jest człowiek. Daniela Długosz – Penca spotykała na długiej drodze życia ludzi tylko dobrych i wartościowych? A może takich tylko (się) pamięta?! – pyta Jerzy Stasiewicz.
  • Dotyk myśli Ryszarda Ścibora. Ryszard Ścibor – prudnicki poeta, autor wielu książek i twórca aforyzmów, gościł w Muzeum Ziemi Prudnickiej.
  • Sport (piłka nożna). Najwyższa porażka w historii klubu. W takich meczach chciałoby się jak najszybciej zapomnieć i przekazać w sprawozdaniu informację, że się odbył. Obserwując grę obu zespołów trudno było uwierzyć, że rywalizują o mistrzowskie punkty w tej samej lidze. (Stal Brzeg – Pogoń Prudnik)

>> TYGODNIK PRUDNICKI W E-PRENUMERACIE TANIEJ. SPRAWDŹ!!! <<

Poprzedni artykułSpadła liczba cudzoziemców zgłoszonych w ZUS

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBudda rozdaje auta. Twórca internetowy organizuje niezwykłą loterię
Następny artykułMałgorzata Ostrowska-Królikowska bardzo straciła na wadze. Zdradziła sekret swojej diety