50, a nawet 120 tys. zł może kosztować mural na tyłach budynku przy ul. Andriollego 1. Miejski Ośrodek Kultury, Turystyki i Sportu ma pomysł, by na pięć lat wykupić miejsce od tamtejszej wspólnoty mieszkaniowej i uatrakcyjnić miejską przestrzeń estetyczną formą sztuki ulicznej. Niewykluczone jednak, że będzie to wiązać się z koniecznością odnowienia, częściowo na koszt miasta, ściany kamienicy
SYLWIA WYSOCKA
W środę, 14 kwietnia radni z komisji oświaty, kultury i sportu opiniowali wniosek dyrektora MOKTiS-u Tomasza Winnickiego w sprawie dofinansowania muralu na budynku przy ul. Andriollego 1. Chodziło o kwotę 50 tys. zł. Na tym budynku w centrum miasta od lat wiszą wielkoformatowe banery reklamowe (a przed wyborami samorządowymi ogromne billboardy), z których tamtejsza wspólnota mieszkaniowa czerpie zyski. MOKTiS chciałby zastąpić je muralem o powierzchni 70 m kw., choć na razie nie sprecyzował jego tematyki.
– Zwróciłem się z prośbą o dofinansowanie tej inicjatywy z budżetu miasta, ponieważ uważam, że na rozeznanie w tym temacie poświęciliśmy dużo czasu i warto, żeby zakończyło się to wykonaniem muralu – argumentował dyrektor Winnicki. – Niestety, nie udało się pozyskać dofinansowania z programu „Niepodległa”, a obecnie MOKTiS nie będzie w stanie zrobić tego ze środków własnych. Miejsce jest o tyle dobre, że widać je od strony ulicy Andriollego już od ronda przy „Sosence”. Obecnie na ścianie wisi baner sieci sklepów z elektroniką. Ze względu na planowaną rewitalizację centrum zastąpienie szpecącego krajobraz baneru dziełem artystycznym to chyba dobra wizja tego, jak mogłoby zmienić się centrum Otwocka – tłumaczył dyrektor.
Dyrekcja MOKTiS-u jest już po wstępnej rozmowie ze wspólnotą, której członkiem mniejszościowym jest też miasto Otwock. Aby możliwa była realizacja muralu, najpierw musi zakończyć się lub zostać wcześniej wymówiona umowa z obecnym dzierżawcą miejsca reklamowego. Potem trzeba będzie zrekompensować wspólnocie utracone z tego tytułu zyski wycenione na 20 tys. zł za najbliższe pięć lat.
Ta wycena to jednak wersja optymistyczna. Po dekonstrukcji metalowego stelaża, na którym umocowana jest reklama, może się okazać, że ściana budynku wymaga renowacji, termomodernizacji itp. Według Krzysztofa Gościckiego, naczelnika wydziału inwestycji i funduszy zewnętrznych otwockiego urzędu miasta, to może kosztować nawet 120 tys. zł. – Miasto musi czasami ponieść koszty, które – choć nie przynoszą zysku – wpływają na jego wizerunek. A to jest takie miejsce, w które trzeba zainwestować dla wizerunku miasta – przekonywał naczelnik Gościcki.
Radni, choć nie bez wątpliwości, zgodzili się z tym, że, „od czegoś trzeba zacząć”. Pozytywnie odnieśli się do wniosku dyrektora Winnickiego, zastrzegając jednak, że trzeba sprawdzić, w jakim stanie jest ściana budynku i jakich nakładów wymaga, żeby mógł powstać na niej mural. Poza tym MOKTiS ma przygotować kilka wizualizacji tego typu murali w innych lokalizacjach, żeby można było zdecydować, jakie kwoty będą potrzebne do ich wykonania i gdzie przyniesie to najlepsze efekty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS