A A+ A++

Na terenie Targów Kielce odbywa się 32. Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. Wśród prezentowanych pojazdów zobaczyć można np. całkiem nową, 3 generację ciężarówek Jelcz. Na opracowane przez polskich inżynierów wozy trafią m.in. wyrzutnie rakiet Himars i K239 Chunmoo.

We wrześniu Targi Kielce tradycyjnie zmieniają się w jedną z największych w Europie imprez, gdzie prezentowane są najnowsze osiągnięcia przemysłu militarnego. Tegoroczna, 32. już edycja Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego zgromadziła 769 wystawców z kilkudziesięciu krajów świata. Wśród nich znalazło się wielu producentów pojazdów wojskowych, w tym etatowy dostawca ciężarówek dla Wojska Polskiego – Jelcz.   

Przy okazji MSPO między polskim producentem a reprezentowanym przez Agencję Uzbrojenia Skarbem Państwa, podpisana została umowa na dostawę 90 sztuk żurawi dużego udźwigu HIAB 855 EP-5.

Wszystkie zabudowane zostaną na samochodach ciężarowych Jelcz 862D.43, które mają trafić do polskiej armii w latach 2025-2028. Umowa zakłada gwarantowane zamówienie na 53 wozy, wycenione w sumie na 228 mln zł, z opcją zamówienia kolejnych 37 sztuk za 155 mln zł.   

Nowa superciężarówka z Polski. Trzecia generacja Jelcza na MSPO w Kielcach

Największe wrażenie na tegorocznym MSPO robi w przypadku Jelcza, zupełnie nowa ciężarówka trzeciej generacji reprezentowana w Kielcach przez czteroosiowy model 883.57T80. Zaprojektowany przez polskich inżynierów pojazd wyróżnia się całkowicie nową architekturą gwarantującą komfort pracy załodze, prostą obsługę i potencjał rozwojowy.  

Polak ciągle potrafi. Himarsy i Chumno trafią na nowe Jelcze trzeciej generacji

Cechą charakterystyczną nowej konstrukcji jest umieszczenie, zintegrowanego w tzw. powerpack ze skrzynią biegów, silnika za kabiną, a nie, jak miało to miejsce do tej pory, pod nią. Zdecydowanie ułatwia to serwisowanie i pozwala obniżyć sylwetkę pojazdu, który staje się mniejszym celem, a także zwiększa komfort pracy załogi. Nowa rodzina ciężarówek jest też pierwszą w ofercie polskiego producenta, wykorzystującą w pełni niezależne zawieszenie. Chodzi o zaadaptowane z amerykańskich rozwiązań niezależne osie pojazdu AxleTech ISAS wyposażone również w pneumatyczne hamulce tarczowe.   

Przypominamy, że z końcem czerwca Jelcze 3 generacji z sukcesem zakończyły testy terenowe. Krótszy, trzy … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPożar w Koniecpolu. Co było jego przyczyną? To wyjaśnia policja
Następny artykułBruk-Bet Design/Familia współpracujemy z najlepszymi!