A A+ A++

Planujemy powroty nazwisk, które zapisały się w świadomości widzów na przestrzeni poprzednich dyrekcji. Tych osób będzie sporo, nie tylko dobrze znanych, ale też nowych. I co najważniejsze młodych – mówi Beniamin Bukowski, nowy dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy.

Byłeś zastępcą ds. artystycznych dyrektora Narodowego Starego Teatru w Krakowie. Teraz po raz pierwszy samodzielnie pokierujesz instytucją teatralną. To duże wyzwanie?

Beniamin Bukowski: – Absolutnie to jest coś całkiem dla mnie nowego. Objęcie funkcji zastępcy dyrektora w Starym Teatrze w Krakowie było dużym zaskoczeniem, ale też przywilejem. I prawdę mówiąc to było też coś, czego nie planowałem. Do tamtego momentu zakładałem, że będę reżyserem, dramatopisarzem, dramaturgiem, a te sprawy dyrektorskie i ci “straszliwi dyrektorzy”, którzy z perspektywy artysty, zawsze działają na szkodę sztuki, będą poza mną. Oczywiście mówię to z mocnym przymrużeniem oka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUtrudnienia na DW719, wprowadzono ruch wahadłowy
Następny artykułElena Rybakina oficjalnie kwalifikuje się do finałów WTA