Nowy bohater i nowa gwiazda w hicie TVP. Mikołaj Roznerski w “Na dobre i na złe”

Widzów medycznego hitu TVP czeka naprawdę sporo niespodzianek! Co wydarzy się w serialu w kolejną środę?

Przede wszystkim do obsady dołączy Mikołaj Roznerski! Młody aktor tym razem wcieli się w policjanta – inspektora Piotra Korbana. A jego bohater przyjedzie do Leśnej Góry w związku z prowadzonym akurat śledztwem, by poprosić personel szpitala o pomoc… I gdy pozna doktor Sikorkę (Marta Żmuda Trzebiatowska), od razu będzie pod wrażeniem.

Po kilku godzinach Hania trafi za to w sam środek policyjnej akcji – właśnie u boku Korbana. Pościg za uzbrojonym bandytą, strzelanina – tego dnia adrenaliny lekarce nie zabraknie!

Piotr dopilnuje jednak, by doktor Sikorce nie spadł włos z głowy… A gdy strzały w końcu ucichną, “dowództwo” przejmie Hania.

Dziewczyna podbiegnie od razu do bandyty, którego “zneutralizował” Korban – gotowa na wszystko, by ratować ludzkie życie. Nawet, jeśli pacjent chwilę wcześniej próbował ich zabić.

– Słyszy mnie pan?… Proszę oddychać… Głęboko i równo!

Gdy ranny trafi do szpitala, Hania zacznie za to robić Piotrowi wymówki. Policjant okaże się jednak twardym przeciwnikiem…

– Ten człowiek do końca życia będzie kaleką… Już nigdy nie będzie normalnie chodził!

– Chce pani wzbudzić we mnie poczucie winy? To bandyta… Ten cyngiel zabił trzech ludzi!

– Tak? To powinien siedzieć w więzieniu!

– Właśnie nad tym pracowałem, tylko przeszkodziła mi jedna taka, uparta…

A w finale Korban postanowi się z “zadziorną” lekarką umówić. I okaże się równie uparty jak doktor Sikorka.

– Nigdy pan nie odpuszcza?

– Pani leczy, ja kaleczę. Albo mnie kaleczą. Zapraszam panią na kawę…

– Dziękuję, nie!

– Nigdy… Nie odpuszczam nigdy.

A co czeka w najbliższą środę Lucynę (Anna Samusionek), matkę Hani? O poranku seniorka pochwali się córce nowym autem, które właśnie kupiła… A dziewczyna urządzi jej ostre przesłuchanie – zaniepokojona, skąd salową stać nagle na luksusy.

– Na raty wzięłam… Mam papiery, wszystko legalne!

– Pokaż!

– A co ty, z urzędu skarbowego jesteś?(…) Samochód ci się nie podoba? Możesz nim nie jeździć! Coś jeszcze?

– Kolczyki, które mi dałaś… Skąd je masz?

– Nie podobają się? Wyrzuć, a co tam… A matkę… na policję zapodaj!

Tymczasem Janusz (Tomasz Dedek), poruszony ostatnimi wydarzeniami w Leśnej Górze, odwiedzi grób Wawrzyniaka.

– Lufka dla ciebie… Ten wybuch to był zamach na ciebie, ja to wiem. Przez to całe złoto i kosztowności… No, takie reguły gry. I jeszcze syna mi pokaleczyli…

 Na cmentarzu Borucki znów wpadnie na Tomasza Biskupskiego (Wojciech Skibiński) – „kolegę” z dawnych lat, który aktualnie jest biznesmenem… ale wcześniej był bandytą.

– Nie myślałem, że jeszcze spotkamy się we trójkę…

– Uważaj, Biskup, bo Przemuś wstanie z grobu i da ci z bańki…

– Kiepsko ci się, słyszałem, wiedzie, Dudek… Kasy potrzebujesz?

– Od ciebie nic nie potrzebuję!

A w finale, zdenerwowany, Janusz postanowi w końcu szczerze porozmawiać z Lucyną… O skarbie, który zabrała Wawrzyniakowi – i zagrożeniu, które na siebie ściągnęła.

– Widzisz, Lucynko… (…) Przemuś, jeszcze zanim stracił pamięć, dorobił się na złodziejstwie.(…) Kiedyś okradł takiego jednego ważnego z miasta… Takiego, co nigdy nie wybacza. Wawrzyniak zapadł w śpiączkę, sprawa ucichła… Ale jak się obudził, stała się znowu aktualna.

– Pan Przemek nie żyje…

– Właśnie. A tamten nie odpuści. Tobie też… Bo ja myślę, że te kosztowności… to masz ty, Lucynka.

Czy Biskupski naprawdę wciąż jest niebezpieczny – i nadal szuka skarbu, który przed laty odebrał mu Wawrzyniak?

I czy inspektor Korban…. “ustrzeli” w końcu serce Hani? Odpowiedź wkrótce – w premierowych odcinkach serialu!