A A+ A++

Na pierwszym piętrze Tyskich Hal Targowych otworzono „Miasteczko dzieci”, czyli ogólnodostępną bawialnię, w której można się wspólnie pobawić lub zostawić swoją pociechę pod opieką profesjonalnych opierunków. Miejsce jest podzielone na tematyczne pokoje, zaś w największym z nich znajduje się ogromny dmuchaniec.

„Miasteczko dzieci” to przestrzeń, w którym mogą spędzić czas w otoczeniu wspierającym wyobraźnię i zabawę, a przyjazna atmosfera jest na porządku dziennym. Maluchy mogą swobodnie eksplorować otoczenie, odkrywać i uczyć się poprzez zabawę. Stworzenie takiego miejsca zdecydowanie podnosi atrakcyjność Tyskich Hal Targowych, bowiem rodzice mają możliwość zaplanować zakupy, podczas których dzieci będą się świetnie bawić w bawialni. Jest to atrakcja, której ze świeca szukać u konkurencji.

Gdy rodzice potrzebują chwili dla siebie, „Miasteczko Dzieci” staje się idealnym rozwiązaniem. Przy wejściu witają uśmiechnięte postaci z ulubionych bajek oraz przyjazny zespół animatorów. Wewnątrz „Miasteczka dzieci” czeka prawdziwa uczta atrakcji. Maluchy mogą bawić się w strefach tematycznych.

– To także miejsce interakcji społecznej – mówi pani Dorota pomysłodawczyni i właścicielka. – Maluszki uczą się współpracy, dzieląc się zabawkami czy też wspólnie tworząc zamki z klocków. W planach mamy też organizację małych przedstawień teatralnych. Animatorzy dbają o atmosferę pełną pozytywnej energii, sprzyjającej nawiązywaniu nowych przyjaźni i rozwijaniu umiejętności społecznych. Bezpieczeństwo ma u nas najwyższy priorytet. Personel dba o to, aby maluchy czuły się bezpieczne, a rodzice mogli spokojnie skorzystać z chwili relaksu czy załatwić swoje sprawy. To właśnie dla nich jest przeznaczona nasza oferta. Jako mama zdaję sobie sprawę, jak bardzo angażujące jest macierzyństwo. Wychowując Mateuszka i prowadząc działalność, często nie mam czasu na załatwienie pilnych spraw. Rodzicom w podobnej sytuacji wychodzimy naprzeciw. U nas można zostawić pociechę, jak u dziadków, na godzinę lub kilka, a nawet na cały dzień. Czasem głupie wyjście do kina czy załatwienie sprawy w urzędzie z maluszkiem jest niemożliwe.

Przestrzenie przygotowane są pod potrzeby dzieci w wieku od 3 do 8 lat, jednak dzieci można pozostawić od 5 roku życia. – Młodsze dzieciaczki zapraszamy do naszej bawialni wspólnie z opiekunami. Mamy zabawkowy gabinet lekarski, salon fryzjerski i stanowisko dla barbera, można pobawić się w kawiarnię czy sklep. Mamy też pokój klocków i kolejki elektrycznej a także z ogromnymi samochodzikami. Poza tym do dyspozycji jest gra air hockey czy inaczej popularny cymbergaj. U szczytu nasz kolorowej przestrzeni jest wielki dmuchany zamek z licznymi atrakcjami. Z biegiem czasu będziemy dodawać i wymieniać kolejne, tak aby za każdym razem dziecko znalazło coś nowego dla siebie. Oczywiście dzieci mogą liczyć na naszych animatorów. W minionym tygodniu mieliśmy zabawy andrzejkowe i bawiliśmy się we wróżby jak np. lanie wosku. Zapraszam wszystkich rodziców w nasze kolorowe progi, tych którzy potrzebują chwili dla siebie i tych którzy chcą się pobawić wspólnie razem z dziećmi.

Aby skorzystać z bawialni nie trzeba wykupywać rocznego czy miesięcznego abonamentu ani wcześniej zapowiadać się. Usługa jest naliczana godzinowo, zaś „Miasteczko dzieci” otwarte jest od poniedziałku do piątku od 16 do 20, w soboty od 10 do 20, zaś w niedzielę od 14 do 20. Pani Dorota od 10 lat prowadzi stajnie, gdzie uczęszczają dzieci i dorośli na jazdy konne. Organizowane są również wydarzenia dla dzieci jak andrzejki, sylwester, podczas których dzieciaki zostają także na noc. Wszystkich zainteresowanych odsyłamy na stronę capriola.pl. Lub pod numer telefonu 603 995 204.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPKO BP: Na koniec I kw. 2024 r. złoty umocni się do 4,30 względem euro
Następny artykułUSA. Dokonał niemożliwego. Nastolatek “przeszedł” Tetrisa