Nowe słuchawki AirPods Max, choć kosztują bagatela 2,8 tys. zł, nie są wolne od wad. Największa z nich polega na gromadzeniu się wody w kapsułach, skarżą się użytkownicy.
Użytkownik Donald Filimon opublikował na reddicie garść zdjęć, przedstawiających kapsuły nowych AirPodsów Max pokryte kroplami wody. Jego spostrzeżenia natychmiast podchwyciło kilka innych osób, narzekając na podobny problem. Przy czym zarówno inicjator dyskusji, jak i inni zarzekają się, że urządzenia nie zamoczyli.
Wniosek: z jakiegoś powodu dochodzi do zjawiska kondensacji, czyli skraplania, pary wodnej pomiędzy obudową kapsuły a nausznicą.
Jak wynika z doniesień, wtedy też charakterystyka brzmienia ulega pogorszeniu, choć kiedy tylko słuchawki zostaną osuszone, wszystko wraca do normy. Tak czy inaczej, takie zjawisko literalnie nie powinno mieć miejsca. Zwłaszcza mając na uwadze cenę nowych AirPods i fakt, że nie są one prezentowane jako wodoodporne.
Zazwyczaj do kondensacji dochodzi wtedy, gdy temperatura przegrody pomiędzy dwoma środowiskami znajdzie się w tzw. punkcie rosy, co najprościej wyjaśnić można jako osiągnięcie temperatury skraplania przy danym ciśnieniu. Kwestią otwartą pozostaje, dlaczego akurat AirPods Max się w takiej sytuacji znajdują.
Apple na razie nie wydał żadnego oficjalnego komentarza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS