A A+ A++

Choć niestety ze względu na epidemię koronawirusa i obostrzenia wprowadzone przez rząd, do parku Wrocławskiego i znajdującego się tu zoo obecnie nie wejdziemy, to w tej chwili – jak co roku na wiosnę – tętni tu życiem. Właśnie na świat przyszły kozy karłowate, ale wkrótce pojawią się też inne maluchy. Sprawdzamy, co słychać w tym wyjątkowym miejscu.

Kozy karłowate, które niedawno przyszły na świat (fot. ZOO Lubin)

– Mimo sytuacji, jaka panuje w naszym kraju, zoo funkcjonuje normalnie, z tą różnicą, że bez odwiedzających, w znacznie pomniejszonym składzie. Przeważnie każdy pracownik przebywający na zmianie pracuje w odosobnieniu – mówi Agata Łabuzińska z Centrum Edukacji Przyrodniczej, które zarządza lubińskim zoo

Niedawno w zoo urodziło się pięć kóz karłowatych – dwa capy i trzy kozy. Jak mówią opiekunowie, maluchy są rozbrykane i radosne. Codziennie wypuszczane są na wybieg, gdzie bawią się pod czujnym okiem swoich mam.

To już drugie maluchy, jakie przyszły na świat w tym roku w lubińskim zoo. Pierwsze były kozy sandomierskie – pisaliśmy o tym TUTAJ.

Bocianie gniazdo (fot. ZOO Lubin)

– To na pewno nie koniec tegorocznego przychówku. Czekamy z niecierpliwością na osiołka oraz kucyka. Ale też ptaki nie próżnują – dodaje Agata Łabuzińska. – Samica łabędzia już od jakiegoś czasu wysiaduje swoje okazałe gniazdo w szuwarach naszego stawu. Samice: żurawia mandżurskiego, bociana białego, a także czarnego siedzą na gniazdach. Rzadko zdarza się wyklucie bociana czarnego w ogrodach zoologicznych, a u nas w tym roku możliwe, że to się uda, za sprawą solidnie wybudowanego gniazda przez naszych ptasich opiekunów. Z dnia na dzień pojawiają się również jajka u bażantów – wylicza.

Łabędzie też zbudowały gniazdo (fot. ZOO Lubin)

To, że wiosna w pełni widać również po zieleni w parku.

– Ogrodowa ekipa pracuje w pocie czoła, żeby trawniki oraz rabaty cieszyły oko, gdy już będziemy mogli wyjść na spacer. Dopiero co skończyliśmy wertykulację trawników oraz nawożenie. Lada dzień zaczynamy sezon koszenia – mówi Łabuzińska.

– Żałujemy, że mieszkańcy na co dzień nie mogą obserwować naszych zwierząt na żywo. Ale zapraszamy do śledzenia naszego profilu na Facebooku oraz Instagrama. Tam na bieżąco podajemy informacje z naszego zoo – zapewnia.

Fot. ZOO Lubin

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChorzów: strażnicy miejscy zakażeni koronawirusem
Następny artykułSąd aresztował nożownika z karetki pogotowia