Wydaje mi się , ze umknął nam ( zrobiłem mały research na tej witrynie ) wywiad jakiego udzieliła nasza noblistka Olga Tokarczuk w radiu “Nowy Świat” Jerzemu Sosnowskiemu znanemu krytykowi literackiemu, pisarzowi.
Otóż moi PT internauci, dowiedziałem się z tego wywiadu o nowych trendach w polskiej poezji – sic. Tytułem wstępu wyjaśnię , że wiodący temat dotyczył życia kobiet we współczesnym świecie, z uwzględnieniem polskiej perspektywy. Pisarka szczerze wyznała, że:
“Te transparenty mówią dziś prawdę”. Jak sama podkreśla, chciałaby, by powstała książka z hasłami z transparentów, jakie pojawiają się dziś na polskich ulicach. “To jest nowa poezja. To jest nowy język, który staje się językiem zbiorowym – i który pozwala nam dziś wyartykułować prawdę o świecie”
Stwierdziła również: “patriarchat w dzisiejszych czasach wciąż ma się dobrze, a nasza kultura wciąż przesiąknięta jest mizoginią” i kontynuując wyznała :
” Patriarchalny paradygmat jest tak głęboko zakorzeniony, że musiałoby dziś dojść do przeorania zbiorowej świadomości, by to się zmieniło” – zastanawia się nad tym, jak wyglądałby dziś świat, gdyby nie wybuch I wojny światowej ? “
” Kobiety nie miałyby takiego impetu, energii i siły, by zawalczyć o siebie w tym wszystkim – przyznała. Dodała, że taka historia alternatywna świetnie nadawałaby się na temat powieści”
Nie za bardzo do mnie przemawiają wynurzenia noblistki jeśli chodzi o polskie kobiety o ich role i miejsce w życiu, wszak one uzyskały jako jedne z pierwszych kobiet prawo wyborcze ( w tym bierne ) na kontynencie europejskim. Jak się weźmie pod uwagę obecne europejskie statystyki o przemocy wobec kobiet ( Polska okupuje z tego co pamiętam ostatnie miejsce w porównaniu z taką hop siup do przodu Szwecją ) , o zajmowaniu przez kobiety stanowisk kierowniczych, menadżerskich, dyrektorskich do pełnej równości nad Wisłą brakuje od 4% do 5% tak, tak jesteśmy na czele państw starego kontynentu – nie wiem czy nasza noblistka śledziła te dane.
Także jeśli chodzi o rozwartość nożyc w apanażach naszych pań to do wyrównania uposażeń panów i pań zostało naprawdę niewiele do zrobienia, by te nożyce domknąć .
Jednak najbardziej niepokoją mnie te nowe trendy w polskiej, nowej poezji. Wyznam szczerze , ze jawi mi się dość ciężki do rozwikłania dysonans, bo do tej chwili poezję wyobrażałem sobie jako piękną, wysublimowaną grę słów, które tworzą pewną harmonię, pobudzają czytelnika do przemyśleń tych natury ontologicznej, tych związanych z pięknem otaczającego świata, w tym natury, wyzwalające uczucia ( różne , nie tylko te piękne, dotykające sfery miłości ) , opowiadają niekiedy ( tez bardzo ważne ) o okrutnej rzeczywistości itd.
Nie jestem humanistą, może zatem, ktoś kto sie para w tej dziedzinie jest w stanie mnie przekonać, że te wyznania Olgi Tokarczuk o nowych trendach w poezji są jak najbardziej zgodne z tymi , którym hołdowała od zarania tej formy literackiej Erato. Zdaje sobie sprawę , ze zadanie nie będzie łatwe, proszę jednak spróbować, bo nie chciałbym pozostać z ta rozterką dotyczącą muzy Erato i jej nowych nurtów.
Swoją droga ciekaw jestem ogromnie czy ten nowy trend w poezji dostrzeżony zostanie przez Komitet Noblowski ? Sadząc jednak po rekomendacji jaka została temu nowemu nurtowi w poezji udzielona, spotka się z przychylnością i zainteresowaniem jeśli nie z pełna aprobatą …
Tu link do streszczenia i głównych wątków tego wywiadu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS