Według doniesień Montel, procedura wydania nowego pozwolenia środowiskowego dla duńskiego odcinka systemu Baltic Pipe może zająć nawet 8 miesięcy. „Trzeba będzie dokonać ponownej oceny wpływu na środowisko” – stwierdził Nils Bjorkbom z Duńskiej Agencji Środowiska.
Bjorkbom dodał też, że proces ma ruszyć podczas spotkań z przedstawicielami Energinetu, które „są już umówione”.
W czwartek 3 czerwca Energinet, czyli operator duńskiego systemu przesyłowego odpowiedzialny za budowę Baltic Pipe na terytorium Danii, ogłosił, że Komisja ds. Środowiska i Ochrony Żywności uchyliła wydane w 2019 roku pozwolenie środowiskowe dla tego odcinka systemu. Podstawą był niedostateczny opis wpływu realizacji projektu na niektóre gatunki ssaków – m. in. na smużkę leśną, popielicę i nietoperze. Uchylenie pozwolenia skutkować ma wstrzymaniem budowy.
Reklama
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS