Nowe oblicze denimu. Za co tak kochamy spodnie jeansowe?

Kiedy w 1873 r. Levi Strauss razem ze swoim wspólnikiem Jacobem Davisem opatentowali spodnie zrobione z jeansu, świat spojrzał na modę z innej strony. Dodatkowo jeansy miały metalowe napy, co zabezpieczało je przed rozdarciem. Tak powstała znana firma Levi Strauss & Co, której trudno nie kojarzyć. W czasach Złotej Ery Hollywood faceci chcieli na co dzień wyglądać jak kowboje z filmów, w których sami z resztą grali. W 1930 r. “Vogue” opublikował reklamę, w której wystąpiły aktorki Ginger Rogers i Carole Lombard – sesja “Western Chic” pomogła przekonać kobiety, że denimowy styl jest również dla nich. Prawdziwy focus na damskie ubrania z jeansu nastąpił jednak w 1942 r., gdy amerykańska projektantka Claire McCardell sprzedała ponad 75 tys. swoich dżinsowych sukienek kopertowych “Popover”. Do tej pory materiał ten, choć znany jest nam od prawie 150 lat, wciąż nie przestaje nas zaskakiwać.

Nie trudno się dziwić, że jeans w zasadzie nie zna pojęcia “sezonowości”. Nosimy go bez względu na porę roku czy stale ewoluujące trendy. Są jednak fasony, które mniej lub bardziej pasują do danej sylwetki i na tym powinnyśmy się skupiać. Tej jesieni królują przede wszystkim klasyczne dzwony w stylu lat 70., a także te z przetarciami, które szczególnie rządziły w latach 2000-2003. Mamy też dobrą wiadomość dla fanek dziurawych spodni – francuski fotograf i projektant mody Hedi Slimane ogłosił, że wracają! Klasyczne kolory i formy denimu nie zawiodły m.in. u polskich marek, takich jak Reseved czy Mohito. Na pewno zdadzą egzamin w naszych szafach. Jak zawsze możemy liczyć też na markę Tommy Hilfiger, która słynie z jeansowych propozycji.

Chcąc przekonać się, jaki jest nasz fason, warto eksperymentować. Pomóc nam w tym mogą najnowsze kolekcji jeansów dostępne w sklepach internetowych. Znajdziemy tam różne modele i to w kilku odsłonach. Możemy postawić na wąskie stretchowe jeansy, które idealnie wyszczuplają sylwetkę. Fason z rozszerzanymi nogawkami optycznie wysmukla nogi i wydłuża sylwetkę, szczególnie gdy założymy do tego wysoki obcas.

Fankom przetarć z pewnością przypadną do gustu modele boyfriend, np. w wersji total look. Aby całość wyglądała seksownie, zamiast trampek załóżmy botki na szpilkach. Do tego zestawu potrzebujemy jedynie luźnego płaszcza. Klasyczne jeansy dopasowane do sylwetki to krój łaskawy dla każdej figury. Niskie biodrówki rozszerzane od góry to dobry wybór dla dziewczyn o szerszych udach. A jeśli nie mamy wyraźnie zaznaczonej talii, wybierzmy spodnie z wysokim stanem.

W 2011 r. Levi’s wprowadził technikę wykańczania deminu Water<Less®, która pomaga produkować dżinsy z wykorzystaniem znacznie mniejszej ilości wody. Dzięki temu udało się zaoszczędzić ponad 3 mld litrów wody przy produkcji ubrań! Aż 80 proc. bawełny, z której marka szyje swoje wyroby, pochodzi ze zrównoważonych źródeł – organicznych plantacji lub recyklingu. Czy to oznacza, że zielona moda przeciera coraz więcej szlaków?

Podczas warszawskich Targów Fashion WOW Select szeroko na ten temat dyskutowano. Już dziś widzimy, że marki odzieżowe, takie jak Reserved, House, Cropp, Mohito i Sinsay ograniczają negatywny wpływ mody na środowisko – jeansy w Reserved tworzone są w oparciu Eco Aware Production. Pamiętajmy jednak, że nie sztuką jest kupować coraz to nowe partie ubrań. Celem powinno być przede wszystkim inwestowanie w jakość i szacunek tak samo do rzeczy, jak i planety.