A A+ A++

Do polskich żołnierzy trafiło 35 Jelczy 882.57 wyposażonych w wyrzutnie pocisków rakietowych K239 Chumnoo. To najpotężniej uzbrojone Jelcze w historii. W zależności od potrzeb, K239 Chumnoo mogą być uzbrojone w pociski rakietowe CGR-080 o zasięgu 80 km lub pociski balistyczne CTM-290 zdolne razić cele na odległość nawet 290 km.

Branżowy portal Defense24 informuje, że w rękach polskich żołnierzy jest już 35 systemów wyrzutni rakietowych K239 Chumnoo, a kolejnych 11 w Hucie Stalowa Wola przechodzi integrację z polskimi nośnikami – ciężarówkami Jelcz 882.57. W sumie, na mocy umowy z Koreą Południową, Polska otrzymać ma aż 290 takich systemów, które stanowić będą trzon polskich wojsk rakietowych.

Najpotężniejszy Jelcz w historii. Homar-K lepszy niż HIMARS

Same moduły wyrzutni przypływają do Polski z Korei Południowej. Następnie uzbrojenie trafia do Huty Stalowa Wola, która odpowiada za zintegrowanie go z polskimi elementami – systemem kierowania ogniem TOPAZ opracowanym i produkowanym przez WB Group i dostarczanymi przez Jelcza ciężarówkami 882.57. Wiadomo już, że w przyszłości nośnikiem dla dużej część z zamówionych w Korei systemów będą nowe, testowane obecnie, Jelcze 3. generacji. To opracowane w Polsce ciężarówki z zupełnie nową architekturą wyposażone w niezależne zawieszenie kół wszystkich osi i powerpack montowany za kabiną.

Co potrafi Homar-K? Nowe Jelcze powstrzymają Rosję?

Każda wyrzutnia systemu K-239 Chumnoo składa się z dwóch kontenerów transportowo-startowych. W bazowej wersji przenoszą one po sześć pocisków kalibru 239 mm (stąd nazwa systemu) zdolnych razić cele na odległość do 80 km. W razie potrzeby można je też wyposażyć w taktyczne rakiety balistyczne krótkiego zasięgu (po jednej na każdy kontener transportowo-startowy). System Chumnoo nie przez przypadek nazywany jest koreańskim HIMARS-em, bo zasięg i siła rażenia obu systemów jest niemalże identyczna. 

W planach jest też dostosowanie koreańskich wyrzutni do strzelania polską amunicją kalibru 122 mm. Toczą się również negocjacje dotyczące uruchomienia w Polsce produkcji koreańskich pocisków rakietowych CGR-080. W sierpniu Kancelaria Prezydenta Republiki Korei zwołać miała specjalne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, która miała wyrazić zgodę na eksport pocisków balistycznych do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo o zasięgu do 500 km.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstatnia droga ks. Jerzego Popiełuszki z Bydgoszczy. Kierowca pomachał mu na moście przez Wisłę
Następny artykułKarambol na obwodnicy Gdańska. 21 rozbitych samochodów, dzieci wśród ofiar