A A+ A++

GP Miami począwszy od roku 2022 pojawi się w kalendarzu F1. Protesty lokalnej społeczności nie przeszkodziły w organizacji nowego wyścigu. Poznaliśmy datę pierwszej edycji imprezy, która odbywać się będzie na ulicach słonecznego miasta.

Łukasz Kuczera

Łukasz Kuczera


Twitter
/ Formula 1
/ Na zdjęciu: projekt toru F1 w Miami

Formuła 1 od lat czyniła starania, aby mieć dwa wyścigi w USA, bo na tym rynku królowa motorsportu ciągle ma spore pole do rozwoju. Rozmowy ws. GP Miami szły jak po grudzie, bo idei wyścigu F1 w tym mieście sprzeciwiała się lokalna społeczność oraz właściciele niektórych nieruchomości.

Ostatecznie szefom F1 udało się osiągnąć konsensus z radą miejską, a GP Miami odbędzie się na terenach wokół stadionu Hard Rock Stadium, który jest domową areną futbolistów Miami Dolphins. Właścicielem obiektu, jak i grającej tam drużyny jest miliarder Stephen Ross i to on bierze na swoje barki organizację wyścigu F1.

W czwartek promotorzy poinformowali, że pierwsza w historii edycja GP Miami odbędzie się w dniach 6-8 maja. – Ciężko pracowaliśmy, aby stworzyć tor gwarantujący świetne ściganie, który zapewni kibicom niezapomniane wrażenia – powiedział Tom Garfinkel, dyrektor zarządzający GP Miami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcja

– Entuzjazm wokół imprezy był ogromny. Czuć, że ludzie czekają na ten wyścig i cieszymy się, że możemy w końcu ogłosić datę tego Grand Prix, tak aby ludzie mogli planować wizytę w Miami – dodał Garfinkel, którego cytuje motorsport.com.

Jak przekazali promotorzy, budowa toru wokół stadionu Hard Rock Stadium przebiega zgodnie z planem. W niedalekiej przyszłości opinia publiczna ma poznać kolejne fakty związane z nitką wyścigową w Miami.

Na razie pełny kalendarz sezonu 2022 pozostaje nieznany. Niedawno jednak dziennikarz Joe Saward ujawnił nieoficjalny terminarz w mediach społecznościowych. Wynika z niego, że w przyszłym roku kampania znów liczyć będzie 23 rundy.

Follow @Kuczer13

Czytaj także:
Koniec z pewną tradycją w F1. Miliarderzy mogą nie być zadowoleni
Robert Kubica jednak w F1? Pojawił się rewolucyjny pomysł

Oglądaj wyścigi Formuły 1 w WP Pilot

Czy podoba ci się pomysł organizacji GP Miami?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiezaszczepieni nauczyciele zostaną tam bez pracy i pensji
Następny artykułNapoli bawi się piłką