A A+ A++

Gdzie, po zapełnieniu strefy ekonomicznej między Mikulczycami a Rokitnicą, będą mogli lokować zakłady w Zabrzu kolejni inwestorzy? Jednym z pomysłów jest Projekt Makoszowy.

Zabrzańska strefa ekonomiczna jest wypełniona w 75%. Jak zapewniał niedawno Janusz Michałek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej S.A., do końca roku prawdopodobnie uda się sprzedać pozostałe działki. Gdzie wtedy będą mogli lokować swoje zakłady na terenie Zabrza kolejni inwestorzy? Jednym z pomysłów jest „Projekt Makoszowy”.

Strefa ekonomiczna między Mikulczycami a Rokitnicą to 157 hektarów podzielonych na 45 działek o wielkości od 0,5 do 21 hektarów. Jej atuty to dogodna lokalizacja, infrastruktura drogowa opierająca się na autostradach A1 i A4 oraz bliskość lotniska w Pyrzowicach. Uzbrojenie strefy kosztowało miasto 65 mln zł. Aktualnie ponad 75% terenu strefy Zabrze sprzedało 26 inwestorom. Dotąd swoje zakłady uruchomiło już 13 firm, które zainwestowały ponad 500 mln zł i zatrudniły około 1500 osób.

Gdzie powstaną kolejne tereny na potrzeby następnych inwestorów? Być może będzie to obszar po będącej w likwidacji kopalni „Makoszowy”, mający ponad 140 hektarów. – Powstał specjalny zespół w mieście, który ma stworzyć plan dla „Makoszów”. Miasto chciałoby, żeby ten teren aktywnie wykorzystać, by nie był to nieużytek. Jest on uzbrojony, dobrze skomunikowany, ma bocznicę kolejową, obok przebiega autostrada A4, blisko do Drogowej Trasy Średnicowej. Idealne warunki do rozwoju. Pytanie brzmi – czego? – mówi Zenon Rodak, naczelnik Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miejskiego. – Terenem zarządza Spółka Restrukturyzacji Kopalń, obok jest część, należąca do JSW Koks. To w ich gestii jest stworzenie warunków, by przekształcić ten teren, nadać mu nowe funkcje. Obszar nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego. Na chwilę obecną chcemy ustalić, jakie każda ze stron ma oczekiwania względem tego miejsca. Przygotowaniem odpowiednich wniosków zajmuje się SRK.

– W ramach działań mających na celu rewitalizację obszaru poprzemysłowego po byłej KWK „Makoszowy” i byłej Koksowni „Makoszowy” w Zabrzu, Spółka Restrukturyzacji Kopalń zawarła umowę czterostronną z Miastem Zabrze, JSW KOKS S.A. oraz KSSE S.A. – mówi Wojciech Jaros, rzecznik SRK. – Strony zadeklarowały podjęcie   wspólnych działań, których efektem będzie opracowanie koncepcji zagospodarowania obszaru o łącznej powierzchni 67,8 ha. Podstawowym celem przedsięwzięcia jest stworzenie warunków do powstania nowych miejsc pracy,  pobudzenie aktywności gospodarczej miasta Zabrze, uwzględniając równocześnie zachowanie istniejącej substancji materialnej tj. infrastruktury technicznej, budynków i ich wyposażenia, w tym obiektów o walorach zabytkowych. Obecnie dokument ten znajduje się w fazie końcowej, a ostateczna wersja opracowania przewidziana jest do zatwierdzenia w marcu 2020. Następnie przewiduje się wdrożenie wypracowanych rozwiązań, m.in. przeprowadzenie podziału geodezyjnego, zmiany uwarunkowań planistycznych, określenia źródeł środków finansowych na przeprowadzenia rewitalizacji terenu, zagospodarowanie obiektów zabytkowych oraz pozyskanie potencjalnych inwestorów. Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna jest jednym z sygnatariuszy zawartej umowy i wierzę, że jej obecność przyczyni się do przyciągnięcia do tego terenu nowych inwestorów.

Co ważne, miasto chce zachować najcenniejsze i najciekawsze obiekty po kopalni. Ma się nimi zająć Muzeum Górnictwa Węglowego. Co na to SRK? – Muzeum Górnictwa Węglowego zwróciło się do zarządu Spółki Restrukturyzacji Kopalń z prośbą o nieodpłatne przekazanie wyposażenia kuźni i warsztatu po byłej KWK „Makoszowy”, celem wzbogacenia jego zbiorów muzealnych. Jak do tej pory SRK S.A. nie otrzymała natomiast oficjalnego wystąpienia MGW,  w sprawie możliwości, zakresu i formy przejęcia budynków czy budowli posadowionych na terenie byłej kopalni. Przedstawiciele Muzeum Górnictwa Węglowego uczestniczyli w spotkaniach dotyczących przyszłych planów wobec terenu KWK „Makoszowy”, w tym mających na celu zachowanie istniejącej infrastruktury o charakterze zabytkowym i ewentualnego przekazania tej substancji na rzecz miasta lub Muzeum. SRK S.A. jest otwarta na przedsięwzięcia związane z zagospodarowaniem obiektów cennych kulturowo niezależnie od ich lokalizacji – zapowiada W. Jaros.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBHP na budowie
Następny artykułLiga Mistrzów: Manchester City odwołał się do CAS