Urząd Miasta Łodzi zapowiada zmiany w planie miejscowym Nowego Centrum Łodzi. W wyniku pandemii trzeba skorygować pierwotny pomysł utworzenia na terenie NCŁ biurowego centrum Polski.
Aktualnie na tym terenie obowiązują dwa dokumenty zatwierdzone przez Radę Miasta w 2014 roku. Plany regulują m. in. funkcje jakie mogą spełniać budynki, a także wysokość zabudowy, czy obszar działki jaki może zostać zabudowany. Jak przekonuje wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik zmiany są potrzebne, by dostosować plan do aktualnych możliwości inwestorów.
– Jak pokazują trendy, raporty i rzeczywistość, nasze myślenie o tym, żeby NCŁ było w pełni zapleczem biurowym dla łódzko-warszawskiego duopolis, obecnie będzie trudne do realizacji. Jeżeli nie otworzymy dyskusji na temat przeznaczenia terenów NCŁ, naszym zdaniem, tworzymy ogromne ryzyko, że one przez lata mogą pozostać niekompletne – dodaje wiceprezydent.
Nowa rzeczywistość sprawiła, że zmieniło się podejście do samej pracy. – Dzisiaj już nie trzeba chodzić do biura w Nowym Centrum Łodzi i odbębniać 8 godzin przy biurku. Zamiast tego możemy mieć w Nowym Centrum mieszkanie z widokiem na EC1, w którym możemy pracować głównie zdalnie, a do biura wpadać raz w tygodniu, nawet w Warszawie, do której dojazd zajmuje niewiele ponad godzinę – mówi Adam Pustelnik.
Wnioski do planu będą zbierane w ramach procedury formalnej. Jeśli sytuacja epidemiczna na to pozwoli będą też organizowane spacery i spotkania z ekspertami. Na razie nie jest znany harmonogram takich konsultacji, ma się on pojawić w ciągu 2-3 tygodni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS