Lekarz weterynarii przestrzega przed kleszczami, sezon jest w nie wyjątkowo obfity. Również w Europie i Polsce pojawiła się nowa odmiana olbrzymich kleszczy.
Sezon ten jest wyjątkowo obfity w kleszcze. Rozpoczął się on dosyć wcześnie, bo już w lutym, kiedy temperatura przestała spadać poniżej zera. W Lecznicy Weterynaryjnej pojawiło się już wielu pacjentów, którzy cierpią na powikłania spowodowane ugryzieniem.
Lek. wet. Agniesza Junik apeluje o zabezpieczanie i chronienie swoich pupili przed kleszczami. Tak jak człowiek, są one narażone na choroby, które te zwierzęta mogą przenosić. Najbardziej narażone są psy, które szczególnie źle znoszą choroby odkleszczowe.
Kleszcze są liczniejsze niż w ubiegłym sezonie. Pierwsi pacjenci z powikłaniami po ugryzieniu trafili do lecznicy już w lutym.
Mowa tutaj m.in. o boreliozie, anaplazmozie, kleszczowym zapaleniu mózgu, czy babeszjozie. Każda z tych chorób może wywołać nieodwracalne zmiany w organizmie pupila. Są to m.in. choroba nerek, uszkodzenie wątroby, czy niewydolności krążeniowo-oddechowa. Tak niebezpieczne dla pasa powikłania mogą nawet doprowadzić do jego śmierci.
Nowe kleszcze olbrzymie osiągają nawet do 8 cm długości.
W ostatnim czasie pojawiła się w Europie nowa odmiana kleszcza typu Hyalomma. Jest to dwa razy większy gatunek od kleszcza pospolitego i może osiągać do 8 cm długości. Kleszcze te o wiele szybciej potrafią się przemieszczać i nie czekają na ofiarę, ale aktywnie do niej zmierzają. Pochodzą z Afryki i potrafią przenosić tamtejsze śmiertelne choroby.
Nowa odmiana kleszczy Hyalomma przenosi śmiertelne choroby z Afryki.
Pierwsze przypadki pojawiły się w Polsce w województwie dolnośląskim, nie ma jednak zgłoszeń, że odnotowano je w naszym regionie, czy mieście. Lekarz weterynarii przestrzega, że w okresie letnim zależy zachować szczególną ostrożność. Zwracać uwagę zarówno na siebie, ale także uważać na swoje pupile.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS