Akcja ma reklamować Poznań jako miasto, w którym można studiować aż 40 języków, a potem dostać dobrą pracę w działających tu międzynarodowych firmach. Kłopot w tym, że coś poszło nie tak
Na plakacie jest napis w języku hebrajskim. Pod spodem tłumaczenie: Poznań miastem wielu języków. Na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza można studiować 40 języków. To szansa na dobrą pracę m.in. w MAN, Majorel, Next Technology i Raben. Różne logo u dołu plakatu sugerują, że to wspólna akcja miasta, UAM i sponsorów. Jest jednak jeden problem – napis w języku hebrajskim został napisany nie tak, jak powinien.
Czyli tzw. chochlik
Jako pierwszy na błąd zwrócił uwagę Leszek Kwiatkowski, który już w sobotę przed południem wrzucił w tej sprawie post na swój facebookowy profil. I przy zdjęciu zamieścił komentarz: “wókyzęj uleiw metsaim ńanzoP”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS