Rozpoznanie tego wniosku o uchylenie immunitetu było też pierwszym jawnym posiedzeniem w historii Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Na posiedzeniu nie pojawiły się strony tej sprawy, nie wstrzymało to jednak jej rozpoznania. Jawne było również ustne uzasadnienie uchwały uchylającej immunitet. Środowa decyzja SN jest nieprawomocna.
Wniosek o zgodę na pociągnięcie sędzi do odpowiedzialności karnej złożyła przed rokiem w ówczesnej Izbie Dyscyplinarnej SN Prokuratura Rejonowa w Gdańsku-Wrzeszczu. W sprawie chodzi o spowodowanie w 2020 r. wypadku na skrzyżowaniu w Wejherowie i potracenie pieszego – samochód prowadziła sędzia z sądu rejonowego, a poszkodowany doznał licznych złamań.
W uzasadnieniu środowej decyzji sędzia SN Wiesław Kozielewicz wskazywał, że w sprawie uprawdopodobniono w dostateczny sposób, iż do wypadku doszło na skutek błędu kierującej i nie ma podstaw do przyjęcia, że do zdarzenia przyczynił się pieszy. To kierująca sędzia odpowiadała bowiem za dostosowanie techniki jazdy do sytuacji na drodze.
Wprawdzie wypadek ten prokuratura zakwalifikowała jako “lekki”. Badanie wykazało, że kierująca autem była trzeźwa, zaś prędkość w momencie wypadku wynosiła 23 km/h. Jednak – jak wskazał sędzia Kozielewicz – mimo to nie można uznać w tej sprawie “znikomego stopnia społecznej szkodliwości”, co ewentualnie dozwoliłoby nie uchylać immunitetu.
Jednocześnie sędzia Kozielewicz przypomniał, że instytucja immunitetu sędziowskiego ma w Polsce długoletnią tradycję i gwarantowały go już regulacje konstytucji marcowej z 1921 r.
Nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN
Nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN powstała w połowie lipca, po wejściu w życie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Wówczas została zlikwidowana Izba Dyscyplinarna. Tej i innych zmian oczekiwała Komisja Europejska, m.in. od nich uzależniając akceptację KPO i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Nie jest jednak pewne, czy nowe przepisy spełnią tzw. kamienie milowe w tej sprawie.
Po wejściu w życie nowelizacji wyznaczono również pięcioro sędziów, którzy tymczasowo orzekają w nowej Izbie Odpowiedzialności Zawodowej i przewodniczącego dwóch wydziałów tej Izby. Jest nim – do czasu wyznaczenia przez prezydenta sędziów na stałą kadencję – sędzia Kozielewicz. Obowiązki prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej pełni zaś obecnie I prezes SN.
Izba Odpowiedzialności Zawodowej przejęła też sprawy niezakończone przed Izbą Dyscyplinarną, w tym m.in. rozstrzygnięty w środę wniosek o uchylenie immunitetu.
W pierwszej połowie sierpnia – zgodnie z zapisami znowelizowanych przepisów – Kolegium SN wylosowało 33 kandydatów do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Kandydatury trafiły na biurko prezydenta Andrzeja Dudy, który ma wyznaczyć 11 sędziów nowej izby.
We wtorek w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej rozpatrywana była inna sprawa o uchylenie immunitetu, który Prokuratura Krajowa skierowała wobec sędziego wojskowego i byłego wiceprzewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, jeszcze sprzed reformy wyłaniania sędziów do tej instytucji – chodzi o zniesienie tajności akt dotyczących sprawy szpiegowskiej z lat 90. W tej sprawie ogłoszenie decyzji w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej odroczono jednak do 13 września br.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS