Ideę instalacji, nowego elementu pomnika Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 na skwerze przy dworcu autobusowym, tak przedstawia jej autor Zbigniew Mikielewicz: “Na zastygły metal – symbol przemocy i okrucieństw, jakich dopuścili się niemieccy członkowie Selbstschutzu wobec swoich polskich sąsiadów – spada kropla wody. Ta kropla to szczególny znak żywej pamięci o niewinnych ofiarach hodowanej latami nienawiści. Nienawiści, której efektem było wymordowanie dziesiątków tysięcy ludzi za to, że byli Polakami, a następnie zatarcie śladów zbrodni. Rytm spadających kropel ma nie tylko przypominać o straszliwej zbrodni, która zmieniła życie mieszkańców tego regionu, ale jest też wskazaniem do podejmowania trudu w celu przywrócenia imion nieznanych ofiar. Zdaje się mówić: szukajcie nas. Żmudne odnajdywanie śladów, mozolne zbieranie szczątków informacji powoli uzupełnia niedokończony obraz tamtych wydarzeń. Biały kamień, symbol niewinnej ofiary, zastygły w momencie upadku, jest przestrogą, że podsycanie negatywnych emocji może doprowadzić do nowych zbrodni. Zdaje się mówić nam: zważcie na to, jak myślcie o drugim człowieku”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS