Mavunga, mistrzyni kraju z BC Polkowice, która czeka na polski paszport, uzyskuje regularnie w Eurolidze oraz polskiej ekstraklasie double-double. Na stronie internetowej rozgrywek FIBA-Europe oraz polskiej ekstraklasy cały czas figuruje jednak jako zawodniczka z amerykańskim obywatelstwem. Środkowa Polkowic ma także za sobą występy w reprezentacji USA do lat 16.
ZOBACZ TAKŻE: Amerykanin Geoffrey Groselle może zadebiutować w reprezentacji Polski
PAP nie udało się skontaktować z Polskim Związkiem Koszykówki w sprawie występów Mavungi w listopadowych spotkaniach eliminacji ME 2023 oraz kwestii jej paszportu.
W ostatnim tygodniu minął termin zgłaszania do FIBA-Europe nazwisk koszykarek na listopadowe (24-27) spotkania reprezentacji w walce o przyszłoroczne finały ME. Sztab szkoleniowy, na czele ze Słowakiem Marosem Kovacikiem, musiał więc dokonać wyboru, ale PZKosz. nie ogłosił do tej pory składu reprezentacji Polski.
Biało-czerwone podejmą 24 listopada w Gnieźnie Słowenię w bardzo ważnym meczu dla układu tabeli, a trzy dni później zmierzą się w Tiranie z najsłabszym zespołem w grupie D – Albanią. Tę drużynę Polki rozgromiły w listopadzie 2021 właśnie w Gnieźnie 125:19, a w kolejnym spotkaniu uległy Turczynkom w Izmicie 41:52. W lutym 2023 w ostatnim okienku eliminacji ME biało-czerwone zmierzą się na wyjeździe ze Słowenią i u siebie z Turcją.
Do czerwcowych finałów ME, które odbędą się w Słowenii i Izraelu awans wywalczą zwycięzcy 10 grup kwalifikacyjnych oraz cztery najlepsze drużyny z drugich miejsc. Słowenia udział w Eurobaskecie ma zapewniony automatycznie (podobnie jak Izrael), więc Polska może awansować ewentualnie nawet wóczas, gdy zajmie trzecią pozycję w tabeli, pod warunkiem, że będzie miała lepszy bilans dużych i małych punktów w porównaniu z rywalami z drugich miejsc w innych grupach.
W czerwcu podczas międzynarodowego towarzyskiego turnieju w Atenach federacja grecka oraz FIBA-Europe zgodziły się, by Mavunga, oczekująca na polski paszport od jesieni 2021, zagrała w drużynie prowadzonej przez Kovacika. To właśnie dzięki jej postawie Polki pokonały mistrzynie Europy – Serbki 72:60, następnie Chorwatki 71:57 oraz rozgromiły Greczynki 95:64 i z kompletem zwycięstw wygrały rywalizację w Atenach.
Trener Kovacik zna bardzo dobrze umiejętności środkowej BC Polkowice, bowiem pracował z nią przed laty w rosyjskiej drużynie z Kurska.
Urodzona w stolicy Zimbabwe Harare Mavunga jako dziecko przeniosła się z rodziną do USA i tam zdobywała edukację, także koszykarską. W 2018 roku została wybrana w drafcie do ligi WNBA przez Indiana Fever.
27-letnia środkowa jest liderką mistrza Polski BC Polkowice, zespołu którego trenerem jest Karol Kowalewski, asystent Kovacika w kadrze. W obecnych rozgrywkach Energa Basket Ligi Kobiet ma średnio 20,5 pkt i 10 zbiórek, zaś w Eurolidze (BC wygrało dwa z trzech meczów, w tym z wicemistrzem rozgrywek Fenerbahce Stambuł 73:46) notuje średnio 16,3 pkt i 14,7 zbiórek. To oznacza, że w tej drugiej klasyfikacji jest liderką wśród zawodniczek uczestniczących w najlepszych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie.
fdz, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS