Dzięki nowej elektronice konstruktorzy zaoferowali zdalne włączanie funkcji (ogrzewanie, otwieranie drzwi lub okien) i obsługę zapobiegawczą, łącznie z badaniem głębokości bieżnika opon. Kierownik floty może zdalnie sterować funkcjami aut, w tym ustawieniami systemów bezpieczeństwa. Dla gamy lekkiej dostawcą urządzeń jest Continental, dla średniej i ciężkiej ZF.
Iveco nie żegna się z dieslami
Specjaliści Iveco uważają, że diesle ma jeszcze kilka lat życia. W dystrybucji na bliskie odległości zastąpi go napęd elektrycznych, na dalszych dystansach obiecujący jest napęd gazowy (także z wykorzystaniem bio-gazu), a w przyszłości wodorowy.
Marka wprowadziła zmodernizowany kosztem 100 mln euro ciężki silnik Cursor 13, który otrzymał nowy kadłub, głowicę i jest lżejszy od poprzednika o 10 proc., a jednocześnie wzrosła jego moc (zakres od 460 do 580 KM) i trwałość do 1,6 mln km, a na dodatek ma o 7 proc. niższe zużycie paliwa.
Nowa głowica pozwoliła zastosować hamulec silnikowy o mocy 450 kW lub w opcji 530 kW. Iveco podkreśla, że moc jest tak duża, że nie ma potrzeby instalować zwalniacza. Producent przygotował również nowe mosty napędowe dla ciągników siodłowych i wersji budowlanych.
Wersja gazowa ma 500 KM oraz zbiorniki o pojemności 1240 litrów, co pozwala na pokonanie do 800 km, o 95 km więcej niż odchodząca wersja.
Euro Cargo także otrzymał silnik na gaz. Z pojemności 7 litrów osiąga do 280 KM i ma trwałość do 0,45 mln km. Nowością jest 8-stopniowy automat ZF, który na żądanie może być zastąpiony przez automat Allison.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS