A A+ A++

Nowa definicja zgwałcenia. Przepisy należy poprawić

– Posłanki i posłowe mówią, że doprowadzili do zasadniczej zmiany definicji zgwałcenia zastępując definicję opartą na przemocy definicją opartą na zgodzie. Tak się nie stało – mówiła karnistka prof. Monika Płatek.

Zaproponowała, aby art. 197 K.k. nabrał brzmienia: „Kto obcuje z płciowo z inną osobą bez jej zgody, bądź obcuje płciowo z inną osobą stosując przemoc groźbę bezprawną podlega karze”. I ta kara powinna być na tyle duża, żeby sąd mógł decydować w zależności od sytuacji – dodała ekspertka.

Z propozycją prof. Płatek zgodziła się prok. Aleksandra Malinowska-Bizon z Lex Super Omnia. Jej zdaniem z punktu widzenia praktycznego uchwalone przez Sejm zmiany są iluzoryczne. – W dalszym ciągu czynności procesowe będą polegały na gromadzeniu materiału dowodowego, na to w jaki sposób: przemocą czy w inny podobny sposób doszło do doprowadzenia pokrzywdzonego do obcowania płciowego, nie zaś czy zgoda była uprzednia – prok. Aleksandra Malinowska-Bizon z Lex Super Omnia.

Konieczność doprecyzowania zmian widzi też seksuolog prof. Zbigniew Izdebski, który zaproponował zastąpienie w nowelizacji określenia „obcowanie płciowe” terminem „aktywność płciowa”. – To jest termin bardziej precyzyjny i byłby bardziej korzystny z seksuologicz … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMost w Pturku zamknięty do 1 listopada
Następny artykułSpieszno nam na Marsa?