W wieku prawie 37 lat serbski mistrz Novak Djokovic przeżywa jeden z najbardziej skomplikowanych momentów w swojej wspaniałej karierze. Widzieliśmy jego kłopoty również podczas BNP Paribas Open, pierwszego turnieju ATP Masters 1000 w tym sezonie, rozgrywanego na twardych kortach kalifornijskiego Indian Wells.
Tylko w dwóch przypadkach Nole nie podniósł trofeum przed Miami, nawet w 2007 roku. Miało to miejsce w 2018 i 2022 roku.
Pierwsza z dwóch dat, w 2018 roku, była jednak spowodowana poważną kontuzją łokcia, która trzymała go z dala od gier przez kilka miesięcy, uniemożliwiając mu udział w pierwszych wydarzeniach sezonu. Nole wygrał wtedy na Wimbledonie i US Open.
W drugim jednak nie mógł rywalizować w Australii i Ameryce z powodu braku szczepionki przeciwko Covidowi. W tym przypadku pierwszy triumf w tym roku odniósł jednak w Rzymie.
24-krotny mistrz Wielkiego Szlema skomentował swój skomplikowany moment na konferencji prasowej, kwestionując również swój udział w drugiej rundzie Sunshine Double w Miami.
„Mój poziom był okropny. On będzie miał dobry dzień; ja będę miał naprawdę zły dzień. To dla mnie negatywny wynik. Przeanalizuję mecz, aby zrozumieć, co mogłem zrobić lepiej i pójdę dalej. Teraz gram mniej turniejów i jestem bardziej selektywny w wyborze kalendarza.
Tak wczesne odpadnięcie nie jest dobrym uczuciem. Nie grałem w Indian Wells od pięciu lat i chciałem dobrze wypaść, ale nie było to moim przeznaczeniem. Następny turniej? Na razie jest to Miami, ale dziesięć minut temu byłem na korcie i muszę poświęcić dzień lub dwa, aby zrozumieć, co chcę robić. Popełniłem kilka okropnych, nieuzasadnionych błędów” – wyjaśnił.
„Zwykle w tym momencie roku wygrywam turniej wielkoszlemowy lub turniej w Dubaju, nie jestem przyzwyczajony do braku tytułów”
Jest to myśl Novaka Djokovica wyrażona na konferencji prasowej po zaskakującej eliminacji w Indian Wells przeciwko Luce Nardiemu. Myśl, która podkreśla i opowiada moment, w którym serbska gwiazda przeżywa od początku 2024 roku.
Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS