Robię to dla przyjemności, a nie ukrywam, że istotne jest też to, że w śmietnikach można trafić na rzeczy, które są kapitałem na przyszłość, np. złoto czy markowe ubrania. Wszystko zaczęło się od tego, że dawniej, w drodze do pracy, mijałam śmietnik, koło którego zawsze coś było wystawione. Były to dobre, jakościowe rzeczy. Zawsze zastanawiałam się, dlaczego ludzie je wyrzucają. To był czas, kiedy wstydziłam się nawet na to patrzeć. Bałam się, co ludzie powiedzą, widząc, że zaglądam do śmietnika. Pewnego dnia coś mnie tknęło i pomyślałam: “Kurde, dlaczego to ma się zmarnować?!”. Najpierw zaczęłam podchodzić, oglądać te rzeczy. A z czasem odważyłam się, by zabierać je do domu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS