Czeski siatkarz do Steam Hemarpol Norwida Częstochowa trafił przed obecnym sezonem. Patrik Indra nie ukrywał, że gra w Polsce to jego marzenie i doskonale wiedział o tym, że przy dobrej formie jego kariera może rozkwitnąć.

A forma Indry jest znakomita. Czech już pięciokrotnie sięgnął po nagrodę MVP meczu PlusLigi i pod tym względem jest liderem rankingu. Zdobył też najwięcej punktów spośród wszystkich graczy siatkarskiej ekstraklasy. Ma ich na swoim koncie 234.

W środę (13 listopada) jasne stało się, że Indra na dłużej pozostanie w Norwidzie. Podczas spotkania ze sponsorami działacze klubu ogłosili, że kontrakt z Czechem został przedłużony o kolejne dwa sezony.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą

To bardzo dobra nowina dla częstochowskich kibiców. Norwid to rewelacja tego sezonu, która wygrała już 8 meczów i tylko trzykrotnie musiała uznać wyższość przeciwników.

W pokonanym polu częstochowianie pozostawili m.in. Jastrzębski Węgiel, Asseco Resovię Rzeszów, ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, PGE Projekt Warszawa czy Bogdankę LUK Lublin. W każdym z tych spotkań Indra był liderem drużyny.

Dodajmy, że dwuletni kontrakt z Norwidem ma jeszcze rozgrywający Quinn Isaacson. Nie jest wykluczone, że w najbliższych tygodniach działacze częstochowskiego zespołu poinformują o kolejnych przedłużonych umowach.

Polski debiutant w pucharach bardzo pewnie przypieczętował awans

Wygrana po mękach. Inauguracja Aluronu CMC Warty Zawiercie w LM bez błysku