W reprezentacji Norwegii panuje ogromne poirytowanie po konkursie 69. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Norwegowie czują się ukarani. – To bardzo niesprawiedliwe – mówi Alexander Stoeckl.
Dawid Borek 03 Stycznia 2021, 19:49
– Najlepsze wytłumaczenie jest takie, że Granerud skakał w bardzo złych warunkach. Skocznia w Innsbrucku jest dobra, ale przy takich warunkach bardzo, bardzo ciężko jest odlecieć – mówi Alexander Stoeckl dla “Aftenposten”.
Norwegowie są poirytowani warunkami, w jakich swój skok w pierwszej serii konkursu 69. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku musiał oddać Halvor Egner Granerud. W niej skoczył zaledwie 116,5 metra, za wiatr odjęto mu tylko 3,3 punktu.
– Wszyscy są rozczarowani. To oczywiste. Wszyscy wkładamy w sezon bardzo dużo pracy. Ta poskutkowała tym, że Granerud prowadził w Turnieju Czterech Skoczni po dwóch konkursach. I mimo świetnej pracy został ukarany – stwierdza Stoeckl.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Prezes PZN potwierdza: będzie dodatkowy weekend Pucharu Świata w Polsce! Kto zorganizuje dodatkowe konkursy?
– Jesteś karany za coś, z czym nie możesz nic zrobić. Wydaje się to bardzo niesprawiedliwe i niewłaściwe – dodaje trener reprezentacji Norwegii, zdając sobie sprawę, że jego zawodnik przed finałem 69. TCS jest w trudnej sytuacji w klasyfikacji generalnej.
W niej przewodzi Kamil Stoch, przed Dawidem Kubackim i właśnie Halvorem Egnerem Granerudem, liderem TCS po dwóch zawodach. Norweg traci do prowadzącego Stocha 20,6 punktu.
– Wiele będzie zależne od pogody i wiatru. Trzeba przyznać, że 20 punktów to duża różnica. Ale Turniej Czterech Skoczni kończy się dopiero wtedy, gdy odbędzie się ostatnia runda. Musimy zresetować głowy i zacząć od nowa – podkreśla Stoeckl.
Wracając jeszcze do warunków panujących w niedzielę na skoczni w Innsbrucku, ze zdaniem Norwegów nie zgadza się Apoloniusz Tajner. Zdaniem prezesa PZN to nie sytuacja pogodowa sprawiła, że Granerud uplasował się dopiero na 15. miejscu w zawodach.
– Przy wybiciu ciało za bardzo poleciało mu do przodu. […] Granerudowi to odbicie uciekło, próg się usunął i przez to nie miał prędkości, żeby potem odlecieć dalej – mówił Tajner w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
Zobacz też: 69. Turniej Czterech Skoczni. Norwegowie poirytowani. Granerud uderzył w Polaków. Życzył im złych warunków
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS