Norris dołączył do stawki Formuły 1 w 2019 roku. Jego debiut zbiegł się w czasie z rosnącą formą McLarena.
Brytyjczyk już sześciokrotnie stał w F1 na podium, a perspektywa dalszego rozwoju ekipy z Woking sprawiła, że przedłużył on kontrakt z obecnym zespołem do końca 2025 roku. W oczach wielu obserwatorów Norris dorównuje talentem najlepszym obecnie kierowcom stawki, a Hakkinen zgadza się z tą opinią.
– To bardzo szybki kierowca i wiele osiągnął, choć trafniejsze będzie stwierdzenie, że wykazuje się wynikami – przyznał Hakkinen w swoim stałym materiale dla Unibet.
– Jest bardzo utalentowany. Nie ma co do tego wątpliwości. To ten sam poziom, co Verstappen, Leclerc czy Carlos Sainz. Pod względem czystej szybkości jest bardzo dobry.
Norris wiążąc się na długo z McLarenem miał nadzieję, że otrzyma wkrótce samochód zdolny do walki w ścisłej czołówce. Ubiegłoroczna rewolucja techniczna do tego nie doprowadziła, a początek obecnego sezonu wskazuje, że Norris i McLaren muszą przyglądać się raczej środkowi stawki.
– Nie wydaje mi się, aby McLaren miał na ten rok bardzo wysokie oczekiwania. Dokładnie wiedzą, jak funkcjonuje ich dział rozwoju, a sponsorzy są potentatami na rynku technologii. Zespół wie, że nie dotarł jeszcze do miejsca, w którym chce być.
– Jak powiedziałem, być może pojawią się w tym roku jakieś wyniki, ale właściwe osiągi nadejdą dopiero za kilka lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS