Noga z gazu! Nie tylko odcinkowy pomiar prędkości na A4. Będzie więcej policjantów

Kto nie podróżował A4, ten nie zna życia. Jazda tą obleganą autostradą bardziej przypomina walkę o przetrwanie niż zwykłą podróż. Zawdzięczamy to sobie nawzajem. Mimo ścisku, ograniczeń prędkości, zawsze znajdują się tacy, którzy chcą jechać 160 czy 180 km/h, a może i więcej, a reszta poruszająca się w miarę przepisowo, przeszkadza im w tym.

Odcinkowy pomiar prędkości – 35 mandatów na godzinę

No i wychodzi na to, że na jednym fragmencie A4, na którym jest ograniczenie prędkości do 110 km/h, średnio statystycznie zdobywamy 35 mandatów na godzinę, 850 dziennie, ponad 25 tys. miesięcznie. 

Mowa o trasie między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi. Działa tam odcinkowy pomiar prędkości. Statystyki podliczył rankomat.pl i wyszło na to, że działający tam od lipca 2023 roku system przez sześć miesięcy wystawił 152 tys. mandatów, połowę wszystkich mandatów pochodzących z 72 takich systemów działających w całej Polsce.

Absolutny, niechlubny rekord. Zadziwia tym bardziej, że na tym odcinku A4 jest tak duży ruch, taki natłok samochodów, że często trudno w bezpieczny sposób osiągnąć tam nawet przepisową prędkość. 

Akcja “Prędkość” na Dolnym Śląsku, w Polsce, w Europie

“Jeżdżę szybko, ale bezpiecznie” – to jeden z najczęstszych tekstów wypowiadanych przez kierowców, którzy w rażący sposób łamią przepisy. Niestety, często nie kończy się to dobrze. Policjanci z drogówki próbują opanować sytuację. M.in. takimi akcjami, jak dzisiejsza.

Na drogach jest więcej funkcjonariuszy, którzy “suszą”, ale również tych w nieoznakowanych radiowozach z grupy SPEED. Spodziewać się ich można nie tylko na autostradzie czy drogach ekspresowych, ale również na krajowych, powiatowych czy gminnych. 

Policja na autostradach oraz ekspresówkach i… 450 mandatów w jeden dzień

Inny charakter miała ubiegłotygodniowa akcja “Bezpiecznie po autostradzie i ekspresówce”. Jak nazwa wskazuje, funkcjonariusze ruchu drogowego i Inspekcji Transportu Drogowego byli aktywni w naszym regionie na A4, A8, A18, S3, S5 i S8.

Efekt? 450 wykroczeń, 63 zatrzymane dowody rejestracyjne, a czterech kierujących straciło prawa jazdy. Mandaty posypały się nie tylko za przekroczenia prędkości, ale również za łamanie zakazu wyprzedzania przez ciężarówki, czy inne niebezpieczne zachowania. 

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ