Błysk czerwonych i niebieskich światełek, dźwięk syren i tysiące osób, w których biją ratownicze serca! Właśnie taka impreza odbędzie się już w przyszłym tygodniu w nieodległym Jedliczu.
W przyszłym tygodniu niezwykła impreza tuż za miedzą
Nocna Jazda Ratowników to impreza charytatywna, która należy do najbardziej widowiskowych imprez w kraju. Idea jest prosta: mnóstwo pojazdów i mundurowych, którzy bawią się wspólnie w szczytnym celu. Barwne i dźwięki to tylko pretekst do tego, by w tle zabrzmiały ciche dźwięki monet w skarbonkach, które mają pomagać najbardziej potrzebującym.
W tym roku Nocna Jazda Ratowników ma wesprzeć Maję, która cierpi na Mózgowe Porażenie Dziecięce.
Jak czytamy w informacji o dziewczynce na stronie Fundacji Słoneczko, która opiekuje się Mają:
5-letnia Maja Pawłowska mieszka wraz z rodziną w miejscowości Potok, niedaleko Krosna. Urodziła się jako wcześniak. W wyniku niedotlenienia okołoporodowego choruje na Mózgowe Porażenie Dziecięce. Rozwój Mai wymaga odpowiedniej i długotrwałej rehabilitacji, dzięki której dziewczynka będzie mogła w przyszłości samodzielnie się poruszać.
Rok temu, Maja przeszła poważną operację Selektywnej Rizotomii Grzbietowej w Szczecinie. Była to dla jej rodziny trudna decyzja, ponieważ istniało ryzyko, że dziewczynka jest za słaba, a operacja nie pomoże.
W efekcie końcowym, operacja powiodła się, tym samym dając Mai szansę na dalsze leczenie.
Maja jest dzielną wojowniczką, ale ma przed sobą jeszcze wiele przeszkód.
To bardzo mądra 4 letnia dziewczynka , której największym problemem jest rozwój ruchowy. Aktualnie porusza się przy balkoniku, na dłuższe odległości potrzebuje wózka inwalidzkiego.
Rodzice wyrażają nadzieję, ż … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS