A A+ A++

Jeszcze w sierpniu szacowano, że brakuje 17 tys. nauczycieli. Tymczasem Przemysław Czarnek twierdził, że w perspektywie 2 – 3 lat pracę może stracić 100 tys. nauczycieli głównie szkół średnich. Powodem, jak powiedział pod koniec grudnia minister ma być potężny niż demograficzny.

 

Jak zapowiedział pod koniec grudnia 2022 r. minister edukacji Przemysław Czarnek z powodu potężnego niżu demograficznego w Polsce trzeba będzie zwolnić 100 tys. nauczycieli z obecnej 700-tysięcznej kadry. Zwolnienia mają nastąpić w perspektywie 2, 3 lat w szkołach średnich. – Wiedzą to dyrektorzy liceów, którzy nie zatrudniają dodatkowo nauczycieli. Wolą dać nadgodziny nauczycielom, dlatego że to powoduje, że później nie będzie trzeba tych nauczycieli zwalniać – powiedział w Radiu Zet szef Ministerstwa Edukacji Narodowej i Nauki, podkreślając, że to rozwiązanie musi wrócić na tapetę. Nad rozwiązaniami na pewno rząd będzie dyskutował w styczniu i w kolejnych miesiącach, a w pierwszym półroczu przyszłego roku ma zostać uchwalona stosowna ustawa.

Raczej nie niż, a nadwyżka uczniów

Trudno powiedzieć na czym szef resortu opiera tak daleko idące plany, bo jak wiadomo, jeszcze w sierpniu ub. roku brakowało 17 tys. nauczycieli. Jak podaje Gazeta Prawna, nie sto tysięcy, a najwyżej kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli może stracić pracę w związku ze zmianami demograficznymi, nawet przy zwiększeniu pensum z 18 do 22 godzin. Eksperci polemizują z wyliczeniami ministra edukacji i raczej mówią o nadwyżce uczniów związanej z drugim podwójnym rocznikiem uczniów, którzy podjęli edukację jako sześciolatki.

Przyczyną niżu demograficznego, którego skutki będą odczuwalne w przyszłości jest sytuacja ekonomiczno-społeczna – brak perspektyw na pracę i mieszkanie, a także wprowadzone przez PiS drakońskie prawo aborcyjne uniemożliwiające wykonanie aborcji nawet w przypadku ciężkich wad płodu.

Zapytaliśmy, jak przedstawia się sytuacja w szkołach średnich w powiecie płońskim. Poniżej odpowiedź starostwa. Jak się okazuje liczba uczniów wzrosła...

„W kwestii niżu demograficznego sytuacja jest dynamiczna. W latach poprzedzających rok szkolny 2019/2020, na skutek reformy, polegającej na likwidacji gimnazjów do szkół średnich przyjęci zostali absolwenci podwójnego rocznika – ostatni absolwenci gimnazjów i pierwsi z 8-letnich szkół podstawowych. Wcześniej, między rokiem szkolnym 2012/2013 a rokiem 2018/2019, czyli w ciągu siedmiu lat szkolnych liczba uczniów w szkołach powiatu spadła z ok. 3600 uczniów do ok. 3050 osób. Dynamika tego spadku była coraz mniejsza i w roku 2020 nastąpić miała stabilizacja liczby uczniów na poziomie 2850-3000 uczniów.

Natomiast w roku 2019/2020 nastąpił wzrost liczby uczniów do ponad 3650 uczniów to wynik reformy, a nie zakończenia tendencji spadkowej. W ostatnich dwóch latach szkolnych (2021/2022 i 2022/2023) w szkołach prowadzonych przez Powiat Płoński liczba uczniów jeszcze wzrosła (aktualnie ponad 3700 uczniów), ale to z kolei jest efekt rozpoczętej i zaniechanej reformy polegającej na obniżeniu wieku obowiązku szkolnego z 7. do 6. roku życia i zaplanowanego okresu przejściowego. Dzieci urodzone w latach 2006 -2008 miały rozpocząć edukację w dwóch latach szkolnych po półtora rocznika. Reformy zaniechano, jednak w roku szkolnym 2021/2022 i 2022/23 w klasach ósmych szkół podstawowych w powiecie jest zwiększona liczba uczniów (po ok. 1100). W związku z tym w naborze na rok szkolny 2023/2024 będzie duża liczba kandydatów do klas pierwszych, co za tym idzie liczba uczniów nie powinna się zanadto zmienić. Natomiast w roku następnym (2024/2025) nastąpi znaczący spadek liczby uczniów w szkołach ponadpodstawowych, bo następny rocznik ósmoklasistów to tylko ok. 550 uczniów, a jednocześnie szkoły te opuszczą ostatni absolwenci gimnazjów (4- letnie technika).

Na dziś Wydział Oświaty Starostwa Powiatowego w Płońsku nie robił jeszcze dokładnych symulacji liczby godzin i oddziałów na rok 2024/2025, ponieważ zależy to od wielu zmiennych, jak choćby tego, że liczba absolwentów klas ósmych szkół podstawowych, nie pokrywa się nigdy z liczbą uczniów przyjętych do klas pierwszych. W szkołach średnich w poprzednim i obecnym roku szkolnym nauczyciele mają z reguły przydzielone liczby godzin przekraczające wymiar obowiązkowy, tak żeby zachować rezerwę godzin”.

(DK)

Na zdjęciu: Zespół Szkół Nr 2 im. Leona Rutkowskiego w Płońsku. Fot. plonsk24.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa A4 Katowice-Kraków rusza remont wiaduktu. Będą utrudnienia dla kierowców
Następny artykułSolidarna Polska konsekwentnie przeciwko noweli o SN