A A+ A++

Na początku powinienem przyznać, że nie byłem zwolennikiem designu pierwszej generacji Nissana Juke. I choć druga pod względem kształtu czy dyskusyjnego ułożenia świateł czerpie z poprzednika, w tym przypadku odczucia mam całkowicie odmienne. Nowy Juke z twarzy wygląda trochę jak wkurzony transformers – szczególnie z ukośnymi LED-ami w górnej części pasa przedniego. Ma masę przetłoczeń i nowoczesnych kształtów – na tyle dużo, że wygląda trochę jak koncept, a nie wersja produkcyjna. I to w żadnym razie nie jest złe. Dzięki temu Juke wygląda świeżo i świetnie pasuje do centrum dużego miasta.

Zobacz również: Test: Nissan Juke N-Design 1.0 DIG-T DCT – awangardowy, ale nie brzydki!

Motoryzacyjna rzeźba nowoczesna przygotowana przez Nissana została uzupełniona klamką w dachu. Tak, za jej sprawą nadwozie wygląda na dwudrzwiowe. Warto jednak pamiętać o tym, że rozwiązanie ma ograniczoną praktyczność. Szczególnie wtedy gdy obładowani zakupami wychodzicie z marketu i chcecie wrzucić jedną z toreb za fotel kierowcy.

Nissan Juke

Nissan Juke N-Design DIG-T 117 KM MT – wkurzony transformers?

Autor: Kuba Brzeziński

Nissan Juke w środku: jak wygląda?

Konsola Nissana Juke wydaje się być pełna – sporo się na niej dzieje. Przy bliższym przyjrzeniu kierowca zauważy jednak, że efekt został osiągnięty za sprawą dużych kratek nawiewów i sporej ilości obłości. Bo z obsługowego punktu widzenia Juke stawia na minimalizm – ma spory ekran i tylko kilka przycisków. Tak, w kabinie Nissana Juke jest dużo twardych plastików. Warto jednak pamiętać o tym, że to mimo wszystko crossover segmentu B. Nie ma się zatem co spodziewać perfekcyjnej jakości wykończenia. W zamian Japończycy postawili na absolutnie cudowny wynalazek – wyłożyli boczki drzwi i część konsoli alkantarą. Materiał pewnie jest syntetyczny, ale za to wyjątkowo przyjemny w dotyku.

Zobacz również: Test: Renault Clio Intens TCe 100 – i to się nazywa rozsądne auto!

Na plus Nissanowi zapisać warto też fajną kierownicę. Nie dość, że koło jest spłaszczone u dołu, to jeszcze okazuje się małe i poręczne. Przestrzeń? Na przednich fotelach Juke można się rozsiąść! Wtedy jednak z tyłu zmieszczą się głównie dzieci. Jeżeli chodzi o bagażnik, ten po opuszczeniu podłogi oferuje 422 litry – czyli więcej niż kompakty segmentu C. Wady? Lakierowane plastiki we wnętrzu są podatne na powstawanie zarysowań, widoczność do tyłu jest ograniczona (auto testowe na szczęście korzystało z kamery 360 stopni), a nawigacja satelitarna zaraz po zjechaniu z drogi głównej miała problem z danymi kartograficznymi.

Nissan Juke

Nissan Juke N-Design DIG-T 117 KM MT – wkurzony transformers?

Autor: Kuba Brzeziński

Jaki silnik w Nissanie Juke? Litr pojemności i 3 cylindry

Nissan Juke prezentuje się masywnie. Do napędu auta wyznaczony został jednak benzyniak o symbolicznej pojemności na poziomie jednego litra. Motor choć ma 3 cylindry, otrzymał doładowanie i bezpośredni wtrysk paliwa. W efekcie oferuje 117 koni mechanicznych. Japoński crossover ma rozsądną moc, a to oznacza że nie jest żadnym demonem prędkości – osiąga pierwszą setkę w 10,4 sekundy. Mimo wszystko jeżeli kierowca będzie umiejętnie korzystał z precyzyjnej, 6-biegowej skrzyni, auto sprawdzi się nie tylko w mieście, ale również podczas wyprzedzania w trasie.

Zobacz również: Test: Mazda 2 Skyactiv-G 1.5 M Hybrid – naprawdę przemyślane modern-art!

Kolejną zaletą jest przyzwoita oszczędność. Eksploatowałem Juke w cyklu mieszanym. Spalanie w czasie testu wyniosło 7,5 litra benzyny. A to wynik, który z powodzeniem można uznać za przyzwoity. Wady? Niestety są momenty, w których 3-cylindrowy rodowód benzyniaka jest mocno wyczuwalny. Zaraz po rozruchu potrafi powodować spore wibracje, a do tego przy wyższych obrotach dość głośno powarkuje charakterystycznym gangiem.

Nissan Juke

Nissan Juke N-Design DIG-T 117 KM MT – wkurzony transformers?

Autor: Kuba Brzeziński

Bo Nissan Juke to… lubi ostrzegać!

Nissan Juke najlepiej czuje się w mieście. Z drugiej strony stawia na dobre właściwości jezdne. Kierownica pracuje dość precyzyjnie, a zawieszenie jest raczej sztywne. Podczas jazdy crossoverem bardziej od mechaniki przeszkadza… elektronika. System ostrzegania o kolizji jest wyjątkowo czuły. Skutek? Gdy przejeżdżałem przez skrzyżowanie i na sąsiednim pasie stały auta oczekujące na możliwość skrętu w lewo, najpierw informował mnie o możliwości kolizji. Jeżeli nie reagowałem – a nie reagowałem, bo miałem swój pas, zaczynał delikatnie przyhamowywać. Poza tym np. czujnik światła nie reagował na deszcze – nie przerzucał świateł do jazdy dziennej na mijania.

Zobacz również: Test: Volkswagen T-Cross Life 1.0 TSI 115 KM – prosty, ale bardzo funkcjonalny!

Nissan Juke: opinia po teście

Nissan Juke N-Design to bardzo przyjemne auto. Nie udało mi się go pokochać – być może z uwagi na stosunkowo niską moc, ale bez wątpienia mocno go polubiłem. Ale nie to w tym aucie jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że za 100 tysięcy złotych kupujący otrzymuje wyróżniającego się i charakterystycznego crossovera, który w tym wydaniu całkowicie stracił płeć. Nie jest już typowo damski, a sprawdzi się także z facetem za kierownicą. Najmocniejsze zalety? Design to raz. Dwa, spory plusem jest sposób prowadzenia oraz sposób zaprojektowania kabiny pasażerskiej.

Nissan Juke

Nissan Juke N-Design DIG-T 117 KM MT – wkurzony transformers?

Autor: Kuba Brzeziński

Nissan Juke DIG-T 117 KM MT – dane techniczne:

  • Silnik: R3, doładowany, benzynowy
  • Pojemność silnika: 999 cm3
  • Maksymalna moc: 117 KM (przy 5250 obr./min.)
  • Maksymalny moment obrotowy: 180 Nm (przy 1750 – 4000 obr./min.)
  • Prędkość maksymalna: 180 km/h
  • Przyspieszenie 0 – 100 km/h: 10,4 s.
  • Skrzynia biegów: manualna, 6 biegów
  • Zbiornik paliwa: 46 litrów
  • Zużycie paliwa na 100 km w teście (cykl mieszany): 7,5 litra
  • Zużycie paliwa na 100 km – dane producenta (cykl mieszany): 6,3 litra
  • Długość: 4210 mm
  • Szerokość: 1800 mm
  • Wysokość: 1595 mm
  • Rozstaw osi: 2636 mm
  • Pojemność bagażnika: 422/1305 litrów
  • Cena: od 69 830 zł

Nissan Juke N-Design DIG-T 117 KM – cena i wyposażenie:

  • Cena: 102 270 zł,
  • Tapicerka materiałowa czarna z elementami Alcantara,
  • 19″ “Akari” felgi ze stopu metali lekkich,
  • Klimatyzacja automatyczna,
  • Czujnik deszczu,
  • Podgrzewane i automatycznie składane lusterka,
  • Podgrzewane przednie siedzenia,
  • Przednie światła przeciwmgłowe LED,
  • Przyciemniane szyby,
  • Przednie czujniki parkowania,
  • Inteligentny system kamer 360° (AVM),
  • Inteligentny tempomat,
  • Inteligentny system ostrzegania o zmęczeniu kierowcy,
  • Przycisk do aktywacji systemu Inteligentnego Asystenta Jazdy (MT),
  • System ostrzegający o pojeździe w martwym polu,
  • System ostrzegający o ruchu w kierunku poprzecznym,
  • 8 głośników Bose Personal: 4 głośniki + 2 wbudowane w zagłówku fotela kierowcy + 2 wbudowane w zagłówku fotela pasażera,
  • NissanConnect Nawigacja.

Zobacz również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTragiczny finał poszukiwań kobiety zaginionej w sylwestrowy wieczór
Następny artykułModerna celuje w produkcję do 1 mld dawek szczepionki w tym roku