Liczba wyświetleń: 511
Jakiś rodzaj chmur jest w sposób ewidentnie widoczny zasiewany z radaru LOFAR znajdującego się na południe od Poznania w wiosce Borówiec. To coś, co „wytwarza” LOFAR jest wykrywane przez cywilny radar pogodowy Windy. Najpierw pojawiają się koncentryczne kręgi, a potem te widoczne na zdjęciach strzały. Dowody są tutaj, w postaci transmisji, na stronie radaru pogodowego Windy.com
Zrobiłem zdjęcie pojedynczego kadru, a przedłużenie tych linii prowadzi prosto do stacji LOFAR pod Poznaniem.
W szerszej perspektywie…
Cytat za stroną główną tego projektu: „Instrument ten umożliwi badania obiektów wczesnego Wszechświata (np. świecących radiowo obłoków wodorowych i protogalaktyk), a także studiowanie ewolucji galaktyk, ich gromad oraz radiogalaktyk i kwazarów. LOFAR umożliwi także poznanie własności cząstek promieniowania kosmicznego, aktywności Słonecznej, promieniowania radiowego planet, jak i właściwości plazmy okołoziemskiej”.
Skoro to „coś” ma badać kosmos to czemu >pucuje< skoncentrowanymi wiązkami po powierzchni ziemi? Na to pytanie nie znam odpowiedzi.
Podobne formujące się „strzały” zbudowane z chmur ludzie obserwowali nad Grecją tuż przed tą katastrofalną powodzią w Hiszpanii. Widać to wideo na stronie TikTok.com.
Trzeba wspomnieć też o tym, że w Polsce działają już takie 3 stacje „badawcze”! Najnowsza została uruchomiona w Małopolsce. LOFAR to narzędzie radioastronomiczne, które pracuje w zakresie bardzo niskich częstotliwości (od 10 do 240 MHz). Ten projekt działa już od 5 lat i nie ma żadnych nadzwyczajnych osiągnięć naukowych. Czy to jakieś tajny projekt geoinżynieryjny „pod przykrywką” badania kosmosu?
Wyszperał: Foxi
Ilustracje: zrzuty ekranu z Windy.com i TikTok.com.
Nadesłano do portalu WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS