Terytorialsi oraz ośrodki pomocy społecznej z Warmii i Mazur wspólnie wspierają osoby starsze, które ze względu na wiek są w podwyższonej grupie ryzyka. Każdego dnia w ramach tej grupy rośnie liczba osób objętych pomocą. Z żołnierzami współpracuje m.in. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Pieckach.
– Seniorzy, którym pomagamy podzieleni są na dwie grupy. Pierwsza to kombatanci i osoby starsze objęte bezpośrednią opieką koordynatora z brygady. Drugą grupą są osoby objęte opieką Ośrodków Pomocy Społecznej i Caritas. Wsparcie tych osób polega na dostawach paczek żywnościowych z banków żywności. Jesteśmy gotowi dotrzeć wszędzie gdzie będzie potrzebna nasza pomoc” – podkreśla Monika Jabłońska-Buder, rzecznik prasowy 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Wsparcie osób starszych polega na codziennym kontakcie telefonicznym oraz odpowiedzi na podstawowe potrzeby. W wielu miejscach w regionie kontakt telefoniczny jest niemożliwy, a dojazd do tych osób jest utrudniony. Wielu seniorów mieszka z dala od sklepów i aptek. Żołnierze i pracownicy ośrodków docierają nawet w najbardziej odległe miejsca województwa.
Jak podkreśla Teresa Nowacka, kierownik GOPS w Pieckach, tylko dzięki pomocy terytorialsów udało się dotrzeć do tych, którzy najbardziej potrzebują pomocy. – Nie mamy środków transportu, a osoby starsze i schorowane nie mogą same odebrać żywności z magazynów – mówi.
Seniorzy w tym czasie potrzebują szczególnej opieki. – Wsparcie i pomoc osobom starszym to jedno z naszych najważniejszych zadań. Teraz ma ono szczególny wymiar, bowiem to właśnie osoby starsze, często schorowane są najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem. Staramy się zminimalizować to ryzyko i jeszcze intensywniej działamy na rzecz ich bezpieczeństwa – zaznacza szer. Sabina Mazurek, żołnierz 45 Batalionu Lekkiej Piechoty w Olsztynie, koordynator ds. wsparcia seniorów.
Wsparcie nie ogranicza się jedynie do pozostawienia żywności seniorom. Terytorialsi i pracownicy Ośrodków Pomocy Społecznej znajdują czas na rozmowę, podczas której analizują sytuację i określą dalsze potrzeby.
– Nie znajduję słów, by opisać widzianą w oczach tych ludzi wdzięczność za pomoc, z którą przyszliśmy. Ta pomoc jest potrzeba nie tylko w czasie kryzysu. Nie wszyscy mają prąd, wodę i niestety nie każdy z nich może liczyć na pomoc najbliższych – dodaje szer. Sabina Mazurek.
Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Pieckach, w podziękowaniu za pomoc, przekazali terytorialsom własnoręcznie uszyte maseczki ochronne.
Monika Jabłońska-Buder
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
W piątkowym (3 kwietnia) wydaniu m.in.
Zupa na gazie i szczypta matmy
Koronawirus zamknął w domach dzieci, a wraz z nimi sporą grupę rodziców. Część mam i ojców mogła skorzystać z urlopów opiekuńczych, część natomiast pracuje zdalnie. Czyli pracują, uczą matematyki i… jednocześnie gotują zupę. Jak nie zwariować w tym czasie?Głosowanie kopertowe?
Politycy PiS przygotowali projekt w sprawie głosowania korespondencyjnego. Jeżeli zostanie przyjęty, to wybory prezydenckie odbędą się bez potrzeby wychodzenia do lokali wyborczych.Żyjemy z tym już miesiąc
Tak, to już miesiąc. 4 marca minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział nam to, czego się obawialiśmy, choć nie potrafiliśmy jeszcze wtedy tego zrozumieć, jak bardzo to coś zmieni nasze życie. Tego dnia dowiedzieliśmy się, że w Polsce mamy pierwszego chorego z koronawirusem. Dzisiaj jest ich już ponad dwa tysiące. I, jak powiedział kilka dni temu minister — to nie tylko nie jest początek końca epidemii, ale to nie jest nawet koniec jej początku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS