A A+ A++

Nio: Globalny niedobór chipów wpłynie na produkcję samochodów elektrycznych

03.03.2021r. 10:18

www.cire.pl | Obserwuj nasze newsy na LinkedIn

Nio, to chiński rywal Tesli. Firma poinformowała we wtorek, 2 marca, że globalny niedobór chipów zmusi go do produkcji mniejszej liczby samochodów w drugim kwartale roku.


Wysoki popyt na elektronikę w związku z pandemią koronawirusa i presją napięć handlowych między USA a Chinami na wysoce wyspecjalizowany łańcuch dostaw półprzewodników przyczyniły się do zaległości w produkcji chipów. W rezultacie główni producenci samochodów musieli zmniejszyć produkcję, a chińska firma Nio ogłosiła takie ograniczenia najpóźniej.

“Firma zwiększyła moce produkcyjne w lutym do 10 000 pojazdów miesięcznie, co stanowi wzrost w porównaniu z 7500 do tej pory. Ale niedobór chipów i baterii oznacza, że Nio będzie musiał spaść do poziomu 7500 w drugim kwartale” – powiedział William Li, założyciel Nio.

Li dodał, że spodziewa się, że produkcja może ponownie wzrosnąć w lipcu, przy całkowitej rocznej zdolności produkcyjnej 150 000 pojazdów na jedną zmianę roboczą – z potencjałem podwojenia się do początku 2022 roku i do 300 000 sztuk rocznie na dwóch zmianach.

Tesla poinformowała pod koniec ubiegłego roku, że roczna zdolność produkcyjna w fabryce w Szanghaju osiągnęła 250 000 sztuk. Pomimo konkurencji ze strony Tesli, Nio wyprzedził swoich start-upowych rywali pod względem sprzedaży pojazdów.

Firma dostarczyła 7225 pojazdów w styczniu i 5578 w lutym w ramach tygodniowych świąt Księżycowego Nowego Roku. Z prognozą na 20 000 do 25 000 dostaw w pierwszym kwartale, Nio przewiduje, że w marcu liczba dostaw wzrośnie do co najmniej 7 197 samochodów.

Czytaj również:

Czy znasz to narzędzie?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKomedia! Senyszyn chce wybierać biskupów
Następny artykułBlisko 16 tys. zakażeń w środę. Trzecia fala koronawirusa stała się faktem