A A+ A++

Najgorliwsi fani Nintendo zapewne nie będą zadowoleni z nowego nadchodzącego produktu wydawanego pod banderą japońskiego hegemona. Firma zaprezentowała właśnie światu nowe urządzenie o nazwie Nintendo Sound Clock: Alarmo.

Tego nie spodziewał się chyba nikt, a przynajmniej nie fani z niecierpliwością wyczekujący kolejnych ogłoszeń o next-genowym Nintendo Switchu 2. Kiedy miliony potencjalnych klientów czekają na oficjalne wieści o przenośnej konsoli, jej cenie, pełnoprawnych możliwościach i specyfikacji… Japończycy prezentują nowe urządzenie, niemające niż wspólnego z konsolą do grania.

Nintendo Sound Clock Alarmo to interaktywny budzik, którego zadaniem jest umilenie fanom ciężkich poranków. Wystarczy wybrać grę, scenę, czas, a Alarmo o wybranej godzinie zacznie nas wybudzać w bardzo specyficzny sposób. Gadżet będzie puszczał dźwięki z kultowych gier Nintendo, a na wyświetlaczu pojawią się sceny z tychże tytułów.

Co więcej, Alarmo posiada wbudowany czujnik ruchu. Jeśli więc rano będziemy poruszać się z boku na bok, sprzęt wygeneruje konkretne dźwięki z gier np. zbierane monety z Super Mario czy farbę ze Splatoona. Alarmo reagować ma również na przedłużającą się drzemkę – z czasem budzik zacznie wydobywać głośniejsze dźwięki.

Urządzenie pozwoli wybierać aż 35 scen z pięciu kultowych gier Nintendo: Super Mario Oddysey, Pik … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak pod Tatrami spadła gwiazdka Michelina? Restaurator: Nigdy nie powiem, że coś się udało, nienawidzę tego słowa
Następny artykułPomagali w czasie powodzi teraz proszą o wsparcie