Najpierw miasto szukało dzierżawcy kamienicy na najbliższe 20 lat z możliwością pierwokupu po upływie 10. Profil prowadzonej działalności miał być zgodny z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tej lokalizacji, a wszystkie prace mające na celu przystosowanie budynku do nowej funkcji miały spoczywać na barkach dzierżawcy.
Nie pomogły ogłoszenia w ogólnopolskiej prasie, nikt nie złożył oferty.
Teraz w zabytkowej kamienicy można wydzierżawić kondygnację: piwnice na pomieszczenia magazynowe, pierwsze piętro na działalność gastronomiczną, a pozostałe piętra na mieszkania i biura.
– Chętni mogą składać oferty do 23 czerwca – informuje Magdalena Marszałek, rzeczniczka Administracji Domów Miejskich. Zachęca do wejścia na stronę internetową firmy, gdzie znajduje się informacja, ile ADM chce za metr dzierżawy na poszczególnych kondygnacjach.
Od ponad 100 lat kamienica przy Jagiellońskiej 2 jest jednym z najbardziej charakterystycznych punktów w centrum Bydgoszczy. Ufundował ją w 1912 r. producent mebli i kolekcjoner Otto Pfefferkorn. Autorem projektu był Henry Gross z Berlina. Eleganckie mieszkania z centralnym ogrzewaniem zajmowali głównie bogaci bydgoszczanie. W księdze adresowej z 1923 r. na liście lokatorów figurują m.in. Kalkstein – kupiec, Koniecki – właściciel kawiarni, Worledge – pilot wojskowy. Tutaj też mieściła się słynna Palace Cafe, do której bydgoszczanie przychodzili na dancingi. Potem tańczyło się w Savoyu. Przez krótki czas do 2012 r. do kamienicy przyciągała też Cafe Pianola należąca do Miejskiego Centrum Kultury. Od czasu gdy MCK wprowadziło się do nowej siedziby przy ul. Marcinkowskiego, lokal stoi pusty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS