Nikola Grbić z powodami do niezadowolenia: 25:20, 25:18 – nie byliśmy nawet blisko

Polska kadra nie spisała się w starciu ze Słowenią. Biało-czerwoni dość gładko przegrali 0:3. – Wcześniej zagraliśmy trzy dobre spotkania. Słowenia nie zagrała jeszcze tak, jak potrafi. Zagrała dobrze, ale widziałem ich już jak grali na wyższym poziomie. Dlatego mam żal, że sami nie zagraliśmy na naszym poziomie – podsumował mecz Nikola Grbić. 

NAJGORZEJ

W poprzednich meczach turnieju Ligi Narodów w Antalyi Polacy stracili tylko jednego seta. Z zupełnie innej strony pokazali się jednak w pojedynku ze Słowenią. W nim nie byli w stanie ugrać ani jednej partii. – Ten mecz był naszym najgorszym. Wcześniej zagraliśmy trzy dobre spotkania. Słowenia nie zagrała jeszcze tak, jak potrafi. Zagrała dobrze, ale widziałem ich już jak grali na wyższym poziomie. Dlatego mam żal, że sami nie zagraliśmy na naszym poziomie – przyznał Nikola Grbić.

LEKCJA

Szkoleniowiec polskiej kadry zdaje sobie sprawę, że jego podopieczni nie zagrali dobrze, a co jego zdaniem najgorsze – ani na moment nie byli w stanie zagrozić rywalom ze Słowenii. –  Z takimi zespołami jak Słowenia, Włochy, USA czy Japonia gra się trudno, bo to drużyny na wysokim poziomie. Kiedy jednak spojrzymy na wyniki poszczególnych setów, jak 25:20 czy 25:18, to pokazuje, że nie byliśmy blisko. Nie graliśmy na naszym poziomie i to mi się nie podobało – podsumował Serb. – Musimy wyciągnąć z tego wnioski, żeby zagrać lepiej przy najbliższej okazji, kiedy będziemy w podobnej sytuacji – zapowiedział selekcjoner biało-czerwonych.

NA DWA FRONTY

Mecz ze Słowenią był ostatnim na turnieju w Antalyi. Teraz przed reprezentacją Polski sparing z Ukrainą, a następnie kolejny turniej Ligi Narodów – w japońskiej Fukuoce. Można się spodziewać, że Nikola Grbić w składzie polskiej kadry dokona kilku zmian.

Zobacz również:
Aleksander Śliwka: Sportowo nie byliśmy w stanie się przeciwstawić

Część zawodników, która nie poleciała do Turcji, trenuje w Spale pod okiem między innymi Pawła Ruska. –  Jeszcze nie ogłosiłem 14 na turniej w Japonii. Oczywiście jestem w kontakcie z Pawłem Ruskiem i całym sztabem w Spale. Codziennie słucham jak radzą sobie zawodnicy. Mieliśmy kilka organizacyjnych problemów z meczem towarzyskim w Suwałkach, więc musiałem trochę zmienić plan, ale bardzo szybko ogłoszę skład na turniej w Japonii – zapowiedział Nikola Grbić.

Sparing z Ukrainą w Suwałkach zaplanowany jest na najbliższą środę, a w Japonii Polaków czekają pojedynki z Bułgarią, Turcją, Japonią oraz Brazylią.

Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów mężczyzn