Mazepin czuje, że jego występy w pierwszej połowie sezonu były utrudnione przez nieco cięższe podwozie w porównaniu do bolidu jego kolegi z drużyny, Micka Schumachera.
Amerykański zespół zapewnił Rosjaninowi wymianę części po wakacyjnej przerwie. Sam szef zespołu, Gunther Steiner był sceptyczny do tego pomysłu, ponieważ różnica wagi nie była aż tak duża.
Chociaż rosyjski zawodnik jeszcze nie pokonał syna Michaela Schumachera w sesji kwalifikacyjnej, uważa, że widać różnicę w prędkości maszyny.
– Myślę, że nasze tempo na jednym okrążeniu uległo poprawie, odkąd jeżdżę na tym podwoziu od treningów w Belgii – wyjaśnił.
– Dla nas to dobra informacja, że mamy tempo, jeszcze sporo wyścigów przed nami.
22-latek twierdzi, że to całkowicie logiczne, że do znacznej poprawy przyczyniła się wymiana części.
– Tak to działa w fizyce, im większy ciężar masz ze sobą w zakręcie, tym więcej siły docisku potrzebujesz, aby utrzymać jednakową prędkość – wyjaśnił.
– Od dłuższego czasu walczę o równą pozycję w zespole, widzę zmiany i bardzo się z tego cieszę. Jednak, jako początkujący kierowca w Formule 1, walczący z supergwiazdami muszę poprawić się jeszcze w wielu obszarach – podsumował.
Nikita Mazepin, Haas VF-21
Photo by: Zak Mauger / Motorsport Images
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS