Piątkowy mecz 20. kolejki ligi Bośni i Hercegowiny w Banja Luce miał spory ciężar gatunkowy, jako że spotykały się druga i trzecia drużyna ligi, goniące prowadzący zespół Zrinjskiego Mostar.
Żółta kartka za ucieczkę przed racą. Absurd w lidze bośniackiej
Nikt jednak nie mógł się spodziewać, do jak kuriozalnej sytuacji może dojść w tym spotkaniu. W 79. minucie chuligani Boracu Banja Luka rzucili na murawę racę, która trafiła bramkarza Sirokiego Brijegu Renato Josipovicia.
21-letni Chorwat po tym zdarzeniu odszedł z miejsca całego zdarzenia, uznając je za niebezpieczne. A co tymczasem zrobił sędzia spotkania? Pan Mirza Kazlagić postanowił ukarać Josipovicia żółtą kartką!
“Jeśli myślałeś, że widziałeś wszystko w wykonaniu sędziego Mirzy Kazlagicia, to on dzisiejszego wieczoru przekroczył kolejną granicę” – napisał portal blix.ba, przypominając, że Kazlagić to postać niezwykle kontrowersyjna w bośniackim futbolu. Mimo wielu popełnianych błędów kilka lat temu został on awansowany do ekstraklasy w Bośni i Hercegowinie, gdzie “kontynuował praktykę subiektywnego wymierzania sprawiedliwości”. W 2019 roku Kazlagić został z kolei zatrzymany w ramach akcji Państwowej Agencji Śledczej i Ochrony, która badała sprawę ustawiania meczów w lidze bośniackiej, ale koniec końców niczego mu nie udowodniono.
Żeby tego było mało dla drużyny gości, zespół Borac Banja Luka w 94. minucie strzelił zwycięskiego gola. Bohaterem gospodarzy okazał się Jakov Blagaic, dzięki czemu wygrali oni 1:0 i sięgnęli po komplet punktów.
Dzięki tej wygranej trzeci Borac zrównał się liczbą punktów (36) z drugim Sirokim Brijegem. W tabeli ligi bośniackiej prowadzi Zrinjski Mostar, który ma 39 punktów i o dwa mecze rozegrane mniej od najgroźniejszych rywali.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS