A A+ A++

Niefortunne lądowanie zaliczył paralotniarz z powiatu tarnowskiego, który podczas wiejskich dożynek w Chojniku wylądował w konarze wysokiego drzewa.

Podczas wiejskich dożynek w Chojniku w ostatnią niedzielę (1.09) jedną z atrakcji miał być przelot paralotnią. Uczestniczy tego spotkania, obserwowali przelot paralotniarza, który jednak nie zachował właściwego pułapu. Będąc zbyt nisko, nie był w stanie unieść paralotni na tyle wysoko, aby przelecieć nad czubkami drzew. Z prędkością, jaką leciał, uderzył w jedno z wyższych drzew. Zdołał jednak uczepić się gałęzi, a skrzydło lotni również przytrzymało go na dużej wysokości. Ponieważ w dożynkach uczestniczyli druhowie z okolicznych OSP, bardzo szybko została udzielona pomoc 41-letniemu lotnikowi, którzy przy użyciu właściwego sprzętu pomogli mu zejść z drzewa. Pomogli również rozplątać linki i zdjąć z drzewa skrzydło oraz uprząż paralotni.

W związku z zaistniałą sytuacją policjanci z Komisariatu Policji w Ciężkowicach przeprowadzą czynności, w który wyjaśnią, czy doszło do narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.

Pisaliśmy — Tragiczny finał lotu paralotnią <<<

policja.gov.pl

blank

blank
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyłowiono ciało kobiety z jeziora Gopło. To 24-latka z powiatu mogileńskiego
Następny artykułJakub Krzemiński: Złote medale rekompensują całe zmęczenie