Do nietypowej interwencji kędzierzyńskich strażaków doszło w czwartek w godzinach porannych. Do Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 zgłosiła się kobieta, która nie mogła samodzielnie zdjąć pierścionka.
Takie interwencje zdarzają się bardzo rzadko, ale strażacy z Kędzierzyna-Koźla po raz kolejny udowodnili, że nawet w najbardziej nietypowych sytuacjach są gotowi nieść pomoc. Do strażaków stacjonujących na osiedlu Azoty, zgłosiła się kobieta, której palec po użądleniu przez owada spuchnął i nie była w stanie samodzielnie zdjąć pierścionka.
Strażacy przy pomocy specjalistycznych narzędzi rozcięli pierścionek i zdjęli z palca. Dzięki sprawnej reakcji ratowników, kobieta nie wymagała pomocy medycznej.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS