Polska po raz pierwszy od 36 lat awansowała do fazy pucharowej. W 1/8 finału lepsza okazała się Francja. Ale polscy kibice i tak mają turniejowego kaca. I wcale nie chodzi o niezbyt atrakcyjny styl gry Biało-Czerwonych. Media piszą o sporach na linii prezes PZPN – selekcjoner Czesław Michniewicz, selekcjoner – kadrowicze, a do tego jeszcze kancelaria premiera – reprezentacja. Chaos wywołał temat 30 milionów złotych rządowej premii dla kadry i tego, czy pieniądze rzeczywiście trafią do piłkarzy i sztabu oraz jak będą dzielone. Ostatecznie oświadczenie musiał wydać sam premier Mateusz Morawiecki, który poinformował, że premii dla zawodników nie będzie, a obiecane pieniądze to temat zarezerwowany jedynie dla rozwoju całej polskiej piłki.
“Skandal w Polsce”
O aferze piszą już media z całej Europy. Temat trafił także do Ameryki Południowej. “Skandal w Polsce. Lewandowski i spółka zostali bez nagrody!” – taki tytuł nosi artykuł w argentyńskim “Ole”.
– Choć premier obiecał im dużą sumę za wyjście z grupy, to ostatecznie nie zapłaci reprezentacji. Polska walczy z 18-procentową inflacją i gospodarką, która mocno ucierpiała w ostatnich miesiącach, więc opozycja mocno skrytykowała pomysł premiera Morawieckiego. Wybuchł skandal polityczny, który sprawił, że premier musiał ustąpić – czytamy w artykule.
– Opozycyjne partie polityczne wobec Mateusza Morawieckiego ujawniły w prasie porozumienie między politykiem a sportowcami. Zaraz potem w całym kraju zawrzało. Morawiecki nie miał więc innego wyjścia, jak ustąpić i złamać swoją obietnicę. Polskie media zapewniały, że porozumienie nigdy się nie wykrystalizowało ze względu na stanowisko Lewandowskiego. Napastnik nie chciał podzielić się prawie siedmioma milionami dolarów z trenerem Michniewiczem i jego sztabem szkoleniowym – dodaje peruwiański “Depor”.
– Lewandowski i spółka stracili miliony dolarów z niewiarygodnego powodu. Premier obiecał im premie za awans, ale zaraz potem w całym kraju zrobiło się zamieszanie, bo Polacy mają problemy z gospodarką. I ostatecznie się z tego pomysłu wycofano – dodaje “Trome”, także z Peru. O “skandalu” pisze także “El Noticiero Digital” z Wenezueli.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS