To, co pozostało po dawnym obozie jenieckim w Milowicach w Sosnowcu to ewenement na skalę kraju. Są mury, ogrodzenie, ale brakuje zdjęć. To opóźnia upamiętnienie tego miejsca, a tym samym siedmiu obozów jenieckich, które znajdowały się na terenie miasta.
Minęły już ponad dwa lata od apelu, jaki profesor Dariusz Nawrot, dyrektor Instytutu Zagłębia Dąbrowskiego, skierował do sosnowieckich radnych.
Profesor apelował, żeby upamiętnić miejsce dawnego obozu w Milowicach. Podkreślał, że był to jeden z „najsolidniejszych obozów” w Sosnowcu. Niemcy wykorzystali bowiem do jego budowy cegły, które miały posłużyć do postawienia kościoła. Profesor wskazywał, że zachowały się w tym miejscu nawet oryginalne elementy obozowego ogrodzenia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS