Wczoraj, 31 lipca (15:48)
Drugi etap 79. Tour de Pologne za nami. W Zamościu sypnęło niespodziankami, bo i etapowy zwycięzca Gerben Thijssen i nowy lider Jonas Abrahamsen to absolutnie nie są zawodnicy, typowani do wygranych na tym wyścigu. Po raz kolejny nasz narodowy tour pokazał, że potrafi być nieprzewidywalny.
Choć Tour de Pologne daleko do znanej bollywoodzkiej produkcji “Czasem słońce, czasem deszcz”, i z bardzo wielu względów to akurat dobrze, to drugi etap naszego narodowego touru trochę taki był. Pogoda płatała kolarzom figle i już przed etapem wszyscy, którzy dostawali alerty smsowe, mieli spore obawy, że warunki będą bardzo niesprzyjające. Na szczęście nie było tak źle i choć zawodników trochę zmoczyło, to nie działo się nic, co mogłoby zagrać ich bezpieczeństwu.
Pogoda na pewno nie przeszkadzała kibicom, którzy licznie stawili się przy trasie. Na pierwszej premii lotnej w Hrubieszowie kolarze, gdyby tylko zerknęli w bok, mogliby zobaczyć ubranych w p … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS