We wtorek uczestnicy argentyńskiego Desafio Ruta 40 mierzyli się z próbą sportową liczącą 339 kilometrów. Ścigano się na trasie prowadzącej z La Rioja do Belen.
Wyglądało na to, że rywalizacja między Nasserem Al-Attiyahem Mathieu Baumelem (Toyota GR DKR Hilux) a Yazeedem Al Rajhim i Timo Gottschalkiem (Toyota Hilux Overdrive) będzie decydować o wyniku drugiego etapu. Oba duety wielokrotnie zamieniały się miejscami na czele klasyfikacji na poszczególnych międzyczasach z różnicą zaledwie kilku sekund. Jednak zarówno Al-Attiyah, Al Rajhi, jak i Sebastian Halpern pilotowany przez Bernardo Graue (Mini JCW) wielokrotnie utknęli w piachu.
Al-Attiyah przejechał przez linię mety z uszkodzonym tylnym zawieszeniem i pięcioma kapciami na koncie, podczas gdy Saudyjczyk musiał czterokrotnie wysiadać z samochodu, aby zmieniać koła. To wszystko sprzyjało Juanowi Cruzowi Yacopiniemu, jadącemu z Danielem Oliverasem (Overdrive Racing), którzy odnieśli oesowe zwycięstwo.
Argentyńczyk był wyraźnie zadowolony z wygranej na etapie W2RC: – Jestem podekscytowany odniesieniem pierwszego etapowego triumfu mistrzostwach świata. To był trudny etap dla nas, ale sobie poradziliśmy, podczas gdy inni mieli problemy. Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa w moim kraju. Pracowałem przez cały sezon, aby podzielić się tym radosnym momentem z moją rodziną, zespołem i fanami. Będziemy cisnąć dalej i mam nadzieję, że zakończymy rajd w dobrym stylu. W środę musimy otwierać trasę. To będzie trudne zadanie, ale czasami trzeba to zrobić. Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze.
Yacopini pokonał Al Attiyaha o 10 minut i 42 sekundy, Al Rajhiego o 26 minut i 4 sekundy oraz Halperna o 55 minut i 52 sekundy. Lider rundy W2RC, Al Attiyah, ma zaledwie w zapasie 17 sekund nad Yacopinim. Al Rajhi zajmuje teraz trzecie miejsce, tracąc 16 minut i 31 sekund. Halpern jest czwarty.
Mattias Ekstrom i Emil Bergkvist z zespołu South Racing zrewanżowali się po nieudanym pierwszym etapie i tym razem byli najszybsi w kategorii T3, wyprzedzając reprezentantów Red Bull Off-Road Jr Team, Mitcha Guthrie i Kellona Walcha oraz Setha Quintero i Dennisa Zenza, odpowiednio o minutę i 45 sekund oraz 3 minuty i 43 sekundy.
Guthrie pozostaje liderem klasyfikacji z przewagą 2 minut i 31 sekund nad Ekstromem. Quintero traci 5 minut i 54 sekundy.
Claude Fournier i Szymon Gospodarczyk (Team BBR) mieli dziewiąty rezultat w T3 i taką samą pozycję zajmują po prologu i dwóch etapach.
Price wciąż walczy
Trzej czołowi motocykliści w prowizorycznej klasyfikacji W2RC, Toby Price (62 punkty), Luciano Benavides (55 punktów) i Adrien Van Beveren (53 punkty), byli bardzo blisko siebie po pierwszym etapie. Teraz sytuacja zmieniła się. Price uszkodził amortyzator w połowie trasy i musiał poczekać na swojego kolegę z zespołu KTM, Matthiasa Walknera, który bez wahania oddał mu swoją część. Australijczyk stracił godzinę, ale nadal jest w grze. Jeśli chodzi o głównych rywali w walce o mistrzostwo, Luciano Benavides pokonał Ricky’ego Brabeca o niespełna trzy minuty. Argentyńczyk był najszybszy pośród jeźdźców rywalizujących w czempionacie, podczas gdy najlepszy rezultat w motocyklowej stawce zanotował Tosha Scharein, zawodnik Hondy, który nie jest zarejestrowany w W2RC.
Benavides powiększył swoją przewagę w klasyfikacji W2RC do 8 minut i 37 sekund nad Van Beverenem oraz 9 minut i 55 sekund nad Rossem Branchem.
W Rally2 Michael Docherty (BAS World KTM Racing) miał problemy mechaniczne na etapie i nie dotarł do mety. Jego problemy otworzyły drogę dla jego kolegi z zespołu i rodaka z RPA, Bradleya Coxa, który wygrał etap w Rally2 i wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji tej grupy. Romain Dumontier (HT Rally Raid Husqvarna Racing) zakończył oes z minutową stratą do zwycięzcy, podczas gdy Konrad Dąbrowski i Jean-Loup Lepan z zespołu Duust Rally stracili ponad 11 minut, a Paolo Lucci (BAS World KTM Racing) ponad 17 minut.
Przed trzecim etapem Dąbrowski ustępuje Coxowi o 15:44, a Lepan o 19:36.
Manuel Andajar ponownie pokonał rywali w walce o tytuł w kategorii quadów. Argentyńczyk prowadzi teraz w DR40 z przewagą 27 minut i 33 sekund nad Jurajem Vargą oraz godziny i 25 minut nad Rodolfo Guilliolim.
Trzeci etap, to pętla wokół Belen, przebiegająca przez obszar Pie de Medano, który Dakar już odwiedzał. Piasek będzie tutaj głównym wyzwaniem. W pierwszej części odcinka wydmy sięgną wysokości 2600 metrów nad poziomem morza, będą to najwyższe szczyty w tej edycji rajdu. Druga część 256-kilometrowego oesu po zatrzymaniu się na tankowanie na 164 kilometrze, to również wydmy, ale także piaszczyste drogi.
Video: Desafio Ruta 40 2023 – Etap 1
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS