A A+ A++

Ukraińscy piloci wykonują kolosalną pracę dla wsparcia swojego kraju. Regularne latanie w świetle wrogich radarów jest jednak bardzo niebezpieczne. Teraz mamy doskonałą okazję przyjrzeć się współczesnej walce w powietrzu z perspektywy pilota. Jak niebezpieczne jest teraz latanie myśliwcem nad Ukrainą?

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy opublikowało film, który pokazuje ukraińskich pilotów z 40. Brygady Lotnictwa Taktycznego realizujących swoje często bardzo ryzykowne misje bojowe. Możemy dzięki temu zobaczyć, co widzi pilot podczas walki, a nieczęsto mamy taką okazję.  

Na filmie obserwujemy, jak piloci wykonują szereg zadań bojowych. Możemy zaobserwować start pary samolotów MiG-29, ich przelot do obszaru działań oraz najprawdopodobniej zestrzelenie drona przeciwnika z bardzo bliskiej odległości. Doskonale widoczna jest tutaj eksplozja bezzałogowca po trafieniu pociskiem – najpewniej R-73 naprowadzanym na podczerwień, który widoczny był na pylonach podskrzydłowych we wcześniejszych ujęciach.

Ukraina znowu intensywnie zwalcza obronę przeciwlotniczą wroga

Następnie obserwujemy, jak z perspektywy pilota wygląda wystrzelenie amerykańskich pocisków przeciwradarowych AGM-88 HARM. Myśliwiec przelatuje wtedy na niskim pułapie, aby uniknąć wykrycia przez wrogie radary. Jako że wykonywał wtedy bardzo niebezpieczną misję SEAD, czyli tłumienia wrogiej obrony przeciwlotniczej to najpewniej znajdował się wtedy dość blisko linii frontu – w strefie zasięgu systemów S-300, S-400 bądź pocisków powietrze-powietrze z myśliwców wroga.

Prawdopodobnie pokazana na filmiku misja SEAD jest elementem większej ukraińskiej operacji zwalczania obrony przeciwlotniczej przeciwnika przed przybyciem samolotów F-16. Chodzi o to, żeby móc jak najmocniej skorzystać z ich atutów bez narażania się na wysokie straty w pierwszych misjach po otrzymaniu zachodnich maszyn.

Zrzuty precyzyjnych bomb szybujących to bardzo niebezpieczna misja

Na nagraniu widzimy także zrzut dość ciekawej broni. Mowa o amerykańskiej bombie kierowanej JDAM, która co najmniej od zeszłego roku stanowi uzbrojenie ukraińskich MiG-ów. Jest to bardzo niebezpieczny rodzaj misji, gdyż, aby bomba mogła uzyskać odpowiednio daleki zasięg, samolot musi znaleźć się na wysokim pułapie. Momentami widać nawet, jak w prawej dolnej części kokpitu RWR, czyli system ostrzegający o napromieniowaniu samolotu radarem zaczyna intensywnie świecić się na czerwono. Oznacza to, że samolot prawdopodobnie został wykryty przez wrogi radar, najpewniej nie został jednak wystrzelony pocisk, gdyż w takiej sytuacji systemy RWR potrafią wykryć zmianę trybu działania radaru i informują o tym pilota poprzez głośny ostrzegawczy dźwięk.

Końcówka nagrania raczy nas chyba najbardziej majestatycznym widokiem. Odpalenie pocisku powietrze-powietrze wieczorem pozwala doskonale prześledzić jego tor lotu, kiedy silnik rakietowy wytwarza intensywny pomarańczowy płomień w pierwszej fazie lotu. 

Ukraińcy wyczekują F-16

Dostarczenie Ukrainie zachodnich myśliwców zdolnych do przenoszenia szerokiego spektrum nowoczesnej broni z pewnością poprawi sytuację ich lotnictwa. Teraz wykorzystują oni w sporej częśc … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmarł Andrzej Antonik, były radny miejski
Następny artykułPoznaj materiały POS i ich ukrytą moc!