Dzisiaj, 23 czerwca (15:22)
Dosadne oświadczenie kanclerza Scholza wzbudziło falę komentarzy w niemieckiej prasie. Przemówienie dotyczyło polityki, jaką obecnie prowadzi jego rząd. Jeden z dzienników pisze o “zapierającej dech w piersiach zmianie kursu” oraz o tym, że dzięki słowom szefa rządu “Niemcy będą mogły zaprezentować się jako kraj, który wyciągnął wnioski z własnych błędów”.
Jak pisze ogólnoniemiecki dziennik “Die Zeit”: “Scholz nigdy nie będzie wielkim mówcą”. Gazeta zauważa jednak, że użyte przez niego podczas przemówienia “Mocne hasła, takie jak: ‘Będziemy bronić każdego metra kwadratowego terytorium Sojuszu!’, ‘Nic o Ukrainie bez Ukrainy!’, ‘Będziemy twardo stąpać po ziemi, dopóki Putin nie zda sobie sprawy ze swojej kolosalnej pomyłki!’ czy ‘Punkt zwrotny to mandat do działania!’ nie przychodzą mu łatwo”.
Zdaniem autorów “wydają się one niemal obce z ust tego najbardziej rzeczowego z niemieckich kanclerzy”.
“Die Zeit” zaznacza, że szef rządu “nie mówił tylko o dostawach broni (…), ale obiecał przejrzystość, publikując na stronie internetowej ministerstwa obrony listę obiecanej i dostarczonej broni. Dał jasno do zrozumienia, że UE, która chce sprostać swojej geopolitycznej odpowiedzialności w ramach globalnej strategii przeciwko blokowi autorytarnemu (…), musi zmienić swoje struktury wewnętrzne, na przykład poprzez wprowadzenie większości kwalifikowanej w decyzjach dotyczących polityki zagranicznej”.
“Frankfurter Allgemeine Zeitung” (“FAZ”) ocenia, że “jeśli przyjrzymy się działaniom rządu, to przyznamy rację, że (…) kanclerzowi udało się dokonać zapierającej dech w piersiach zmiany kursu, jak na niemieckie standardy. Naw … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS