Stowarzyszenie niezależnych biur agencyjnych VUSR w swoim oświadczeniu podkreśla solidarność z Ukrainą i żąda od branży turystycznej w Niemczech, by zrobiła to samo, pisze tamtejszy portal FVW. Jak podkreśla szefowa VUSR Marija Linnhof, sektor nie może pozostać obojętny na los ludzi z Ukrainy. Dalej zaznacza, że agresję i napaść trzeba nazywać po imieniu. Brak reakcji, szczególnie ze strony przedsiębiorców, byłby wyrazem obojętności na los ludzi i pokój, a co za tym idzie, dowodem na brak poszanowania podstaw gospodarki turystycznej.
Linnhof ma też bardzo wyraźne oczekiwania wobec TUI. Jej zdaniem firma musi jasno określić swój stosunek do Rosji – przypomnijmy, że oligarcha Aleksiej Mordaszow ma 34 procent udziałów w Grupie TUI. Z kolei rząd Niemiec musi zadbać, by za pośrednictwem koncernu do Mordaszowa nie trafiały żadne publiczne pieniądze. To również zadanie zarządu tego przedsiębiorstwa.
Czytaj więcej
FVW przypomina też treść e-maila wysłanego przez prezesa Grupy TUI Friedricha Joussena do pracowników. Joussen pisze, że atak na Ukrainę i toczące się od kilku dni walki głęboko go poruszają, jak wszystkich innych. Kiedy myśli o ludziach na Ukrainie, mężczyznach i kobietach, którzy bronią swojego kraju i o rodzinach, które uciekają ze swojej ojczyzny, nie może sobie wyobrazić tego cierpienia.
„Atak wojenny w środku Europy, atak na suwerenny kraj, na niewinnych Euro … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS