A A+ A++

Niemieckie wyniki badań nie potwierdziły doniesień o zatruciu wody w Odrze rtęcią. Po pierwszych badaniach naukowcy wskazują na… toksyczne gatunki alg jako potencjalną przyczynę masowego wymierania ryb. 

– Badania dotyczące substancji odżywczych, które nadal trwają, “nie pozwalają jeszcze na wskazanie pojedynczej przyczyny ginięcia ryb w Odrze” – informował rzecznik brandenburskiego ministerstwa środowiska Sebastian Arnold. Jednocześnie dodał, że nie można zidentyfikować pojedynczej przyczyny katastrofy ekologicznej.

Urzędnik, cytowany przez portal tygodnika “Zeit”, dodawał, że w wodzie wykryto ponadto “duże obciążenie solą i wysoką zawartość tlenu (w wodzie)”. Laboratorium bada kolejne próbki wody z różnych dni i punktów pomiarowych, a także ryby. Dane są stale przekazywane i oceniane.

Próbki wody po stronie Brandenburgii pobierane są regularnie w automatycznej stacji pomiarowej we Frankfurcie nad Odrą – wyjaśnił Arnold. Próbki pobierane są w regularnych odstępach czasu 1,5 metra pod powierzchnią wody i zwykle analizowane są pod kątem takich wartości jak temperatura wody, wartość pH czy zawartość tlenu.

Teraz próbki są analizowane w laboratorium pod kątem wielu innych wartości i toksyn – wyjaśnił Arnold. W dniu 7 sierpnia wartości Odry uległy drastycznej zmianie. Zawartość tlenu, pH, mętność i inne wartości nagle wzrosły, natomiast ilość azotu azotanowego znacznie spadła.

Jednocześnie niemieccy naukowcy cytowani przez media zza naszej zachodniej granicy sugerują, że przyczyną śmierci ryb może być niezidentyfikowany jeszcze, toksyczny gatunek alg. Tak uznają np. naukowcy z Instytutu Ekologii Słodkowodnej i Rybactwa Śródlądowego im. Leibniza w Berlinie którzy uważają, że według obecnego stanu wiedzy jest to najbardziej prawdopodobna przyczyna katastrofy.

– To tłumaczyłoby wysoką zawartość tlenu pomimo wysokich temperatur – powiedział niemieckiej stacji RBB hydrobiolog Christian Wolter.

Podobną hipotezę forsuje w mediach także polska badaczka, dr Magdalena Cubała – Kucharska, która przekonuje, że z badań wynika, iż właśnie algi mogą mieć istotny wpływ na masowe wymieranie gatunków. Alarmuje, że zagrażają one nie tylko zwierzętom.

– Algi wytwarzają neurotoksyny, które mogą prowadzić nawet do porażenia układu nerwowego także u człowieka. Kiedy jest gorąco i jest mnóstwo odżywczych substancji, glony i prymitywne drobnoustroje rosną na brzegu, tworząc gęste populacje. Wybuchy toksycznych alg niszczą całe ekosystemy – tłumaczy dr Cubała-Kucharska.

W mediach pojawiają się również takie ekspertyzy, które wskazują, że katastrofa ekologiczna na Odrze mogła wynikać z nałożenia na siebie kilku zdarzeń.

– Wiele wskazuje na to, że nie było jednej przyczyny, ale złożyło się na nią kilka czynników. Dlatego należy podejść do jej wyjaśniania w sposób naukowy: postawić wszystkie możliwe hipotezy, nawet najbardziej nieprawdopodobne, i po kolei je eliminować” – mówi cytowany przez “Rzeczpospolitą” dr hab. Andrzej Woźnica, prof. Uniwersytetu Śląskiego, dyrektor Śląskiego Centrum Wody Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, który z grupą uczonych w lipcu przeprowadzał badania Odry na odcinku od Ostrawy do Szczecina.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚnięte ryby na rzece Ner. Znamy wyniki badań wody
Następny artykułRosjanie uciekają w popłochu! Gigantyczny korek na Krymie